Pobyt stały w USA

[kzielu]

1 minutę temu, poltek12 napisał:

tylko nie wiem czy ryzykowac skladaniem tego jesli znowu skoczy na 2.5 roku na przyklad, bo za pol roku od zlozenia i 130 moze byc roznie, i teraz wszyscy rusza na to

A jakie konkretnie widzisz w tym ryzyko ? To jest najprostsza droga sciagniecia malzonka - retrogresja bedzie na pewno ale jakie to ma znaczenie (poza iloscia czasu ktory ten proces zajmie) jezeli celem jest sciagniecie jej do US ?

[poltek12]

tak wiem, ze jest to bardzo duze ulatwienie, jednak przez ten czas bedziemy tak rozdzieleni, ze zastanawiam sie czy czekanie np 2.5 roku jesli skoczy do tego poziomu ma sens i po prostu wrocic do polski i tam zaczynac zycie

 

nie wiem jaki to ma wplyw i czy faktycznie tak od razu by sie wszyscy na to rzucili i zapchali kolejke ;/

[Xarthisius]

49 minutes ago, poltek12 said:

3) nie rozliczalem bo nie mialem prawie wcale dochodow w USA

Jezeli miales jakiekolwiek dochody w Polsce (czy gdziekolwiek na Swiecie), to je tez powinnes rozliczyc w USA. Bedziesz musial uregulowac te kwestie. Najlepiej przed calym procesem sponsorowania.

44 minutes ago, poltek12 said:

tak wiem, ze jest to bardzo duze ulatwienie, jednak przez ten czas bedziemy tak rozdzieleni, ze zastanawiam sie czy czekanie np 2.5 roku jesli skoczy do tego poziomu ma sens i po prostu wrocic do polski i tam zaczynac zycie

nie wiem jaki to ma wplyw i czy faktycznie tak od razu by sie wszyscy na to rzucili i zapchali kolejke ;/

No to sie decyduj, nie ma szybkiej drogi na skroty.