Skocz do zawartości

18 lat i szkoła


Milya

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Pisze tutaj, ponieważ nie wiem gdzie dokładnie mogę to sprecyzować...

 

Zawsze pragnęłam wyjechać do Stanów. Nareszcie ukończyłam 18 lat...mam taką możliwość TEORETYCZNIE. 

Jak to wygląda w praktyce?

Mam kilka pytań. 

W związku z tym, że SZKOŁĘ ŚREDNIĄ nie ukończyłam...nie chodzi o to że nie chciałam, proszę o powstrzymanie się od takich komentarzy. 

Po ukończeniu 1 klasy liceum, przeprowadziłam się do Niemiec, gdzie szkoła ze względu na mój indywidualny tok nauczania w 1 liceum, postanowił znowu umieścić mnie w 1 klasie liceum!

Mimo iż 1 klasę zdałam...kazano mi ją zdawać ponownie.

Dlatego pragnę zapytać, jeśli chce ukończyć szkołę średnią, w Stanach...Jak to ugryźć? Chciałabym zdać tam SAT i iść na studia, oczywiście również w stanach. 

Angielski nie jest problemem, mam certyfikat C1. Pieniądze również nie stanowią przeszkody. Jaką wizę najlepiej aplikować? Czy na wozie studenckiej również mogę pracować chociażby weekendowo?

Wszystko zamierzam rozpocząć jeszcze w tym roku żeby nie tracić czasu.

Czy najlepiej byłoby jechać do USA (90 dni bez wizy, jako turystka) i tam aplikować o przyjęcie do High Schoolu i po akceptacji starać się o wizę studencką? Czy wiza jest do końca stopnia edukacji czy obowiązuje 3 lata?

 

Czy mam szanse w tak młodym wieku aplikować do Stanów? Mój partner również jest chętny, ale on już stuprocentowo będzie starać się najpierw o pracę a następnie o wizę pracowniczą...dla mnie jako osoby uczącej jest to bardziej skomplikowane bo nie wiem która wiza jak i czy High School mnie przyjmie jeśli ukończyłam 18 rok życia. Każda porada mi się przyda, dziękuję!

Proszę o brak komentarzy o tym, że mam skończyć najpierw szkołę średnią i zająć się nauką, mimo młodego wieku wiem czego chcę od życia i nie jest to beznadziejny europejski system edukacji (polski brak umiejętności jak te wiedzę przekazać i niemieckie ułamki w liceum... porażka. Nie jestem Einsteinem, ale nawet dla mnie to zbyt bolesne dla oczu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 25
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

W twoim wieku raczej nie wraca sie do high school, robi sie dyplom high school equivalency przez egzamin GED. Poniewaz angielski nie jest problemem, poczytaj w necie jak sie przygotowac do GED i gdzie/jak to pisac. Potem jak juz masz GED, znajdujesz jakis college, jezeli sie dostaniesz, to starasz sie o wize studencka i przyjezdzasz tu studiowac. Piszesz ze pieniadze to nie problem: bardzo dobrze, bo w USA studia to droga zabawa. Jako international student legalnie mozesz pracowac maximum 20 godzin tygodniowo NA CAMPUSIE uczelni (to znaczy, za niskie pieniadze. To nie beda sumy za ktore sie utrzymasz, nie mowiac o czesnym.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Milya napisał:

nie jest to beznadziejny europejski system edukacji (polski brak umiejętności jak te wiedzę przekazać i niemieckie ułamki w liceum... porażka. Nie jestem Einsteinem, ale nawet dla mnie to zbyt bolesne dla oczu)

Bzdura. System europejski w high school -- a zwlaszcza w Niemczech! -- jest na wyzszym poziomie niz w USA. (Tu ulamkow mazna sie w college'u uczyc :) ) Jedyne co jest beznadziejne tu to twoja aragancja i ignorancja... Serio. Naprawde you have no clue. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, katlia napisał:

Bzdura. System europejski w high school -- a zwlaszcza w Niemczech! -- jest na wyzszym poziomie niz w USA. Jedyne beznadziejne tu to twoja aragancja i ignorancja... Serio. Naprawde you have no clue. 

Bzdurą to jest to, że zostaję oceniona przez pryzmat tego co przeżyłam. Ułamki w Polsce przerabiają dzieci w podstawówce. Tu miałam to w liceum... Więc jestem niezadowolona, owszem. Uważam że takie forum nie powinno mnie oceniać, bo pytałam jedynie o pomoc jak ugryźć temat wizy. Zrobię to co napisała pani na górze. Dziękuję za pomoc, jednak proszę uszczypliwość zostawić dla siebie. Nie bądźmy dla siebie wrodzy, bo nikogo nie zaatakowałam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Milya napisał:

 Dziękuję za pomoc, jednak proszę uszczypliwość zostawić dla siebie. Nie bądźmy dla siebie wrodzy, bo nikogo nie zaatakowałam :)

Atakujesz caly system edukacyjny co cos znaczy, i to nic dobrego. Good luck z GED. Uwazaj, beda na tescie ulamki. Te ulamki tez sie pokaza na placement test ktora tez bedziesz zdawac w college'u. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, ilya_ napisał:

dlaczego akurat USA ? 

kiedy dokladnie ten pomysl pojawil sie w Twoim zyciu ? 

Moi rodzice bardzo chcieli przeprowadzić się do Stanów, oni to we mnie zaszczepili. Jednak ze względu na ich rozwód żadne się to nie zdobyło, bali się tego zrobić oddzielnie...a mnie zawsze pociągało życie w Stanach, standard, ludzie ... oczywiście nie mówię tu o fikcji z filmów!! Ale ten kraj mimo że dziwny to bardzo pozytywnie w głowie mi siedzi. A stany ze względu na problemy Anglii (znajomi którzy tam siedzą, odradzają), a Australię wyeliminowałam prawdopodobnie przez miłość do USA...jeśli się coś w głowie zaświeci, czemu tego nie realizować jeśli podchodzę do tego z rozsądkiem, czyli nie wszystko na jedną kartę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, katlia napisał:

Atakujesz caly system edukacyjny co cos znaczy, i to nic dobrego. Good luck z GED. Uwazaj, beda na tescie ulamki. Te ulamki tez sie pokaza na placement test ktora tez bedziesz zdawac w college'u. 

Dziękuję za powodzenia, czemu te ciągłe zgryźliwości... średnią w Polsce miałam powyżej 5. Nie jestem głupia, dlatego stykając się z ułamkami na tak wysokim poziomie czuję się zażenowana..Jednak polak Polakowi wilkiem dalej musi się potwierdzać, przykro mi, że osoba która wydawało mi się, że NAJBARDZIEJ pomogła mi z tym co zrobić, NAJBARDZIEJ mnie również krytykuje i obraża bezpodstawne

 Życzę pani powodzenia, mam nadzieję że wszystko w życiu ułoży się po pani myśli :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Milya napisał:

Dziękuję za powodzenia, czemu te ciągłe zgryźliwości... średnią w Polsce miałam powyżej 5. Nie jestem głupia, dlatego stykając się z ułamkami na tak wysokim poziomie czuję się zażenowana..Jednak polak Polakowi wilkiem dalej musi się potwierdzać, przykro mi, że osoba która wydawało mi się, że NAJBARDZIEJ pomogła mi z tym co zrobić, NAJBARDZIEJ mnie również krytykuje i obraża bezpodstawne

 Życzę pani powodzenia, mam nadzieję że wszystko w życiu ułoży się po pani myśli :)

Jestem pewnie blisko wieku twojej babci, wiec moge smialo powiedziec, zycie sie ulozylo dobrze. Bedac uszczypliwa, daje ci dobra rade. Nie wypowiadaj sie o sprawach o ktorych nic nie wiesz. Amerykanie BARDZO nie lubia arogancji. A w college'u spotkasz ludzi ktorzy nigdy o Belgii nie slyszeli (mi sie to wlasnie przydarzylo niedawno. American high school education at its best: nikt sie tu nie uczy geografii, bo po co.) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...