Surikou Napisano 14 Czerwca Zgłoś Napisano 14 Czerwca Witam wszystkich, Bardzo proszę o pomoc. Sprawa ma się następująco: wraz z narzeczonym (obywatel USA) zdecydowaliśmy się na ślub online, by od razu rozpocząć proces CR-1, bym mogła do niego się przeprowadzić w przyszłym roku, już „na legalu”. Do tego czasu będę mieszkać i pracować w Polsce. I tu pada pytanie - czy jeśli zmienię nazwisko podczas ślubu, to czy muszę to zarejestrować w Polsce? Mam już wykupione bilety lotnicze na kilka podróży, do końca roku. Nie uśmiecha mi się też ta cała zabawa w zmianę dokumentów, szczególnie, że planuje wyprowadzkę do USA na stałe. Bardzo dziekuje za odpowiedzi! Ola Cytuj
Roelka v.2 Napisano 16 Czerwca Zgłoś Napisano 16 Czerwca Bilety wykupiłaś już na malzenskie nazwisko? Jesli tak, to czy masz dokumenty np dowod czy paszport na to nowe nazwisko? Czy jedziesz na ESTA? Czy w ESTA podalas nowe nazwisko? Wydaje mi że główny problem jest taki że musisz mieć to samo nazwisko na dokumentach i na biletach lotniczych. Chyba że planujesz leciec na panieńskim dokumencie i z certyfikatem slubu pokazującym nowe nazwisko. A tak poza tym to rejestrowanie zagraniczego slubu w urzędzie stanu cywilnego nie jest obowiązkowe. Mnie zajęło jakieś 8 lat zanim się za to zabrałam i nigdy nie miałam żadnych problemów. Ale nie wiem jak to wygląda np. W kwestii podatków. Cytuj
Surikou Napisano 17 Czerwca Autor Zgłoś Napisano 17 Czerwca (edytowane) @Roelka v.2 Bardzo Ci dziękuję za tak szybką odpowiedź. Wszystkie dokumenty na ten moment mam na nazwisko panieńskie, także wykupione loty. Chciałabym zmienić nazwisko w USA, bo skoro zaczynamy CR-1 to zróbmy to juz porządnie Tylko tu pytanie - czy nie będę mieć problemów z tytułu braku zarejestrowania (więc i zmiany) nazwiska w Polsce? Kolejna sprawa - czy podczas interview w Warszawie nie doczepią się, że paszport mam na nazwisko panieńskie? I ostatnia, czy przy wyrabianiu nowej ESTA w styczniu będę musiała podać nazwisko z paszportu (panieńskie) czy nowe l? Nie dodałam tego wcześniej, ale wyjadę do USA dopiero jak dostanę wizę, tak więc cały proces przeczekam w Polsce, będę tylko latać do męża. O kwestię podatków chyba nie muszę się martwić, ja pracuję tu, on tam. Chyba, że pomijam jakiś bardzo duży szczegół Jeszcze raz bardzo dziękuję! Ola Edytowane 17 Czerwca przez Surikou Tag Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.