Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Za tydzien lece na kilka dni do Stanow na konferencje naukowa i chcialbym przywiezc 2-3 laptopy (dla siebie dla ojca i moze tez dla kolegi). Czy nie bedzie problemow na granicy? Macie jakies rady, jak przewiezc bez koniecznosci placenia cla?

Przylatuje z Nowego Jorku do Berlina (lot bezposredni).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 102
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

W listopadzie jak leciałem do podlski przez wieden odowodnioo mi ze laptop kupiony w USA- maja odpowiednie kody kreskowe i sa pozbawione europejskich znakow towarowych. Za te przyjemnosc trzeba było zaplacic

120 eoro X2, X2 bo to była kara za smugling :-/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak to nie moge sobie kupic laptopa i przywiezc do Polski? Nie biore zadnego pudelka i papierow i niby co mi moga zrobic?

Pare razy zdarzylo mi sie leciec z laptopem ze Stanow i nigdy nie mialam problemow. Dodam, ze to sluzbowy laptop amerykanski i nigdy sie z nim nie krylam. Ostatnim razem nawet mialam kontrole osobista, rozgrzebali mi caly laptop-case w poszukiwaniu narkotykow czy bog wie czego, ale poza sprzetem i kablami oraz paroma innymi [beeep]kami oczywiscie nic nie znalezli. Do tego, ze "wywoze" laptopa oczywiscie nikt sie nie przyczepil, rowniez na lotniskach europejskich wracajac ze Stanow (Londyn, Frankfurt, Monachium, Warszawa) nigdy nie mialam problemu.

W kwestii 2 laptopow i wiecej niestety nie mam doswiadczenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym jednak radzila uwazac. co z tego ze kogos celnik nie zlapal - mial farta. tak jak zreszta ja . nawet jak sie ma 1 laptopa z usa to moga dowalic clo. oni sie juz tam na tym znaja. nie bierz ze soba pudla bo po co ci ono?? ja mialam w bagazu podrecznym owiniety w bombelki tzwane i w folie + recznik jakis cienki. papiery wzielam ze soba oczywiscie.

ty zrobisz jak zechcesz ale co powiesz celnikowi jak cie zlapia--- "przeciez kolezanki z forum nie oclili??" juz bedzie po herbacie.

ja tez nie mialam problemow w przesiadkowych miastach np. Mediolan ale w Polsce mogą i robią problemy. nie dosc ze clo to i kara 200zl za nie przyznanie sie - po tym calym OCLENIU daja ci papiery na to ze masz leglanie kupionego kompa i mozesz potem go przewozic bez obaw oclenia w jakimkolwiek panstwie... no ale jakim kosztem ( mojego kolege tak wlasnie oclili pol roku temu na Okeciu) i co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat my jedziemy duza grupa osob, wiec kazdy moze przewiezc po 1 laptopie. Oczywiscie pudelek po laptopach nie biore ze soba :)

Czy w Ameryce sa jakies specjalne sklepy z tanimi laptopami? Czy tez po prostu trzeba isc do popularnego BestBuya?

A do Polski z niemieckiego lotniska jade juz samochodem, wiec nie bedzie problemu na polskiej granicy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja wam odpowiem jak jest wg prawa! Wg prawa miedzynarodowego w sprawie ceł pewnych produktów, to nie pobiera się w żadnym kraju cła od:

- rzeczy osobistych (ubrania, kosmetyki, buty)

- telefon komórkowy (2 sztuki)

- aparat fotograficzny (1 sztuka)

- komputer osobisty laptop (1 sztuka)

- kamera (1 sztuka)

- walkman, discman lub inne urzadzenie grajace, jak iPod (po 1 sztuce)

i jeszcze jeszcze cala lista co mozna wiezc. Wieksze ilosci moga przewiezc osoby wykonujace za granica pewien wykonywany zawod (np. dziennikarze czy fotografi jadacy na jakies wydarzenia wazne).

Powyzej 1 sztuki sa juz towary clone + VAT + 50% kary za brak deklaracji celnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...