Powrót na W&T bez biura w Polsce?

[maverick]

Witam,

chciałbym się zapytać doświadczonych uczestników czy istnieje szansa na powrót do USA na W&T bez pośrednika w Polsce.

W tegoroczne wakacje wjechałem z YTP i pracowałem w parku rozrywki. Miałem wyjątkowe szczęście, 2 razy awansowałem i mam zaproszenie od samego dyrektora. Poza tym, pracuje tam przedstawiciel CHI, który powiedział, że może mi pomóc ze wszelkimi formalnościami, gdybym chciał wrócić, bo bardzo im zależy.

Zastanawiam się więc czy nie warto wybrać jakiś tańszy wariant i samemu wszystko pozałatwiać.

Pytanie tylko, czy istnieje z tym jakieś ryzyko, czy jest to wogóle możliwe, czy też lepiej pojechać z biurem, z wariantem swojego pracodawcy.

Za wszelkie odpowiedzi serdecznie dziękuję i pozdrawiam!

[Maxim]

Firma w Polsce to tylko pośrednik między tobą, pracodawcą i organizacją sponsorującą (np. CHI) Przy takich warunkach jakie masz (znajomości w parku i CHI), nic sie nie zastanawiaj tylko załatwiaj samemu, farciarzu :twisted:

[maverick]

Cieszę się więc bardzo.

W takim razie jaki jest etap postępowania? Powiedzmy, że dostaję ofertę pracy, oni mnie 'rejestrują' i co dalej? Mam sam się umówić na rozmowę w konsulacie, jak wygląda sprawa z ubezpieczeniem, co muszę dopełnić, żeby to wszystko grało?

Dzięki za pierwszy odzew i pozdrawiam!

[Maxim]

Na te pytania najlepiej odpowie ten znajomy z CHI.

[maverick]

Pewnie tak.

Mimo to chciałem się dowiedzieć czy ktoś z Was miał podobną sytuację, albo wie coś na ten temat.

Dlatego liczę na kolejne odpowiedzi.

Pozdrawiam.

[kalami]

Maverick, moim zdaniem powinienes pojsc do jakiegos biura, gdzie jest najtansza opcja self, czyli przedstawiasz im kontrakt z pracodawca i gdzies masz ich te wszystkie targi nie targi:) Oni zalatwiaja Ci dokumenty i nie ma Cie. Zainteresuj sie Student Point w Wawie(przy UW), szczegolnie do tego piatku:)