Skocz do zawartości

Paczki polonez parcel - nie wysylac


agnieszka4222

Rekomendowane odpowiedzi

Źle rozumiesz. Przeczytaj jeszcze raz, a jak w dalszym ciągu będzie problem to jeszcze raz.

a odkad to na tym forum sa tak bardzo 'kulturalni' ludzie jak ty?!

umiem czytac i z tego co przeczytalam wszystkie posty zdarzalo sie, ze wysylka przez polonez parcel zostala oclona tudziez czasem nawet i nie docierala..

pytam wiec czy moze sie tak zdarzyc dalej? ( poczatkowe posty sa dosc stare).

czy pytam zrozumiale czy napisac po angielsku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że może się tak zdarzyć. Co do zaginięcia, zdarzyć się może tylko pytanie jakie jest tego prawdopodobieństwo. Co do cła, jak coś wysyłasz to powinnaś wiedzieć jakie są zasady clenia takiego towaru więc: jak jest do oclenia to powinnaś nieproszona zapłacić cło a jak cło się państwu nie należy to pewnie go nie pobiorą. A jeśli nie wiesz czy powinnaś zapłacić cło czy nie, to jest loteria - może wezmą paczkę do sprawdzenia, może nie, może stwierdzą że cło się należy, może nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a odkad to na tym forum sa tak bardzo 'kulturalni' ludzie jak ty?!

umiem czytac i z tego co przeczytalam wszystkie posty zdarzalo sie, ze wysylka przez polonez parcel zostala oclona tudziez czasem nawet i nie docierala..

pytam wiec czy moze sie tak zdarzyc dalej? ( poczatkowe posty sa dosc stare).

czy pytam zrozumiale czy napisac po angielsku?

Widzę, że w dalszym ciągu są problemy ze zrozumieniem. Gdzie w mojej odpowiedzi na twoje pytanie widzisz brak kultury? Radzę zapoznać się z przepisami celnymi i myślę, że wtedy nie będzie wątpliwości co do oclenia "gratów". Natomiast co do możliwości zagubienia to takie sytuacje zdarzają się wszędzie, na całym świecie, w każdej firmie zajmującej się spedycją, przewozem, przesyłaniem paczek, tylko jak c4r0 napisał powyżej, należy się zastanowić jakie jest prawdopodobieństwo, że to się stanie?

  • Downvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

Dziwicie się dlaczego jest tak multum paczek oclonych przez UC przy agencji Saga? Każda oclona przez nich paczka to kasa dla właścicieli agencji celnej Saga, zazwyczaj przekraczająca wartość cła pobieranego dla budżetu państwa. W ich interesie leży to, by jak najwięcej przesyłek było prześwietlonych i oclonych. Nieprawdą jest, że Saga ma najniższe stawki celne. Cło+ pieniądze za odprawę celną+ 17zł za wydanie tych kilku kartek. Suma znacznie większa niż w innych firmach.

Zdanie o Polonezie mam takie, że dopóki wysyłacie zwykłe paczki, to jest wszystko ok. Schody pojawiają się jak masz coś w paczce wartościowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Dziwicie się dlaczego jest tak multum paczek oclonych przez UC przy agencji Saga? Każda oclona przez nich paczka to kasa dla właścicieli agencji celnej Saga, zazwyczaj przekraczająca wartość cła pobieranego dla budżetu państwa. W ich interesie leży to, by jak najwięcej przesyłek było prześwietlonych i oclonych. Nieprawdą jest, że Saga ma najniższe stawki celne. Cło+ pieniądze za odprawę celną+ 17zł za wydanie tych kilku kartek. Suma znacznie większa niż w innych firmach.

Zdanie o Polonezie mam takie, że dopóki wysyłacie zwykłe paczki, to jest wszystko ok. Schody pojawiają się jak masz coś w paczce wartościowego.

teraz sage zastapiła Colex, trzepią równo wszystkie paczki, widać przeda świętami nie maja na pensje dla pracowników, <oże i Polonez jakoś tam sle paczki morskie natomiast lotnicze szabruje ... siedzi 10 pań przy stole bez obecnosci funkcjonariusza , wywala wszystko z paki i decyduje na cłao czy nie, szczegolnie te działania s a wdrozone przed śeiętami kiedy wiadomo ida praezenty

Urz ad celny typuje losowo a Plonez podstawia Urzedowi dodatkowo przez siebie wyty[powane paczki , doś czesto z marnym skutkiem nie znajac cen bna rynku amerykańskim... a pozniej trzba zapłacić za to że otworzyli , zamnkneli , skleili, leząlo w magazynie itp ok 80 USD..... Odbierałam paczkę na lotnisku, kłębił sie tłum wszyscy kleli na Poloneza... bo jescze przed swiętamo polpnez wytypowała pzczki ze slodyczami... do kontroli... chora firma... własciciele za pewne nie wiedzą co tu się dzieja i jak postepuja pracowniacy w spółce z agencją

Gratulacje pomysłowości na oskubanie dzieciaków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

To sa zlodzieje. I to starszni. Wyslalam paczek prawie $100 za przesylke sie placi i jeszcze wszystko wyciagneli wszystko co najdrozsze. Jak sie dzwoni sie na reklamacje to mowia ci "To po co pani wt=ysyla" i jeszcze jak sie pytam o kierownika czy wlasciwiela to mowi ze "wszyscy sa na urlopie" wogule nie interesuje ich ze czlowiek zostal okradziony. Nigdy nie wysle i wszystkim powiem. Wogule nie zostawie tego napisze nawet do gazet niech ktos sie napewno zainteresuje i sie zdziwia zlodzieje co czlowiek moze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...
Dnia 6.06.2017 o 09:42, Monika E. napisał:

To sa zlodzieje. I to starszni. Wyslalam paczek prawie $100 za przesylke sie placi i jeszcze wszystko wyciagneli wszystko co najdrozsze. Jak sie dzwoni sie na reklamacje to mowia ci "To po co pani wt=ysyla" i jeszcze jak sie pytam o kierownika czy wlasciwiela to mowi ze "wszyscy sa na urlopie" wogule nie interesuje ich ze czlowiek zostal okradziony. Nigdy nie wysle i wszystkim powiem. Wogule nie zostawie tego napisze nawet do gazet niech ktos sie napewno zainteresuje i sie zdziwia zlodzieje co czlowiek moze. 

no i napisała pani do gazet czy WOGULE zostawiła sprawę tak, jak jest ?

  • Downvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam wszystkich. Moze dodam 3 grosze... :) Po przeczytaniu tego watku zaczalem powaznie obawiac sie o swoja przesylke. O tym ze paczka zostala nadana firma Polonez Parcel Service dowiedzialem sie dopiero 2 tygodnie przed dostarczeniem poniewaz kolezanka, ktora ja wysylala nie powiedziala mi ze wyslala paczke wlasnie ta firma. Nie podala mi nawet numeru listu przewozowego. To make long story short... Paczka wazyla okolo 15 kg i zawierala uzywane narzedzia i sprzet "specjalistyczny" po naprawie. Paczka dotarla do mnie w stanie nienaruszonym ale trzy metalowe rzeczy byly pogiete. Oczywiscie uszkodzenia nastapily w skutek zlego pakowania wiec nie moge miec pretensji do ludzi ktorzy obchodzili sie z paczka podczas calej jej podrozy. Nic nie zginelo, za nic nie musialem dodatkowo placic, dostawa pod dom firma FedEx. Zdaje sobie sprawe ze przy kolejnej przesylce moze byc zupelnie inaczej. Dziekuje za uwage.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące później...

Muszę przyznać, że jestem w totalnym szoku, że takie rzeczy mają jeszcze miejsce jak za „komuny”!! kiedy brakowało wszystkiego.. ale dzisiaj?? Też zostałam okradziona i akurat z paczki „wywiało” najcenniejsze i najładniejsze rzeczy!! Może to nie jest jakaś ogromna wartość rzędu kilku tysięcy $ jak wcześniej niektóre osoby pisały ale dla mnie to ma wartość i mogę stwierdzić choć to żadne pocieszenie.., że ktoś miał dobry gust wybierając akurat takie buty czy ubrania..

Na pewno tego tak nie zostawię i wierzę, że „zaangażowane” osoby poniosą tego odpowiednie konsekwencje.. „Bo jeśli Bóg z nami, któż przeciw nam!!” A do pani, która będzie nosiła te wszystkie rzeczy może i nieświadoma, że one z kradzieży nic nie mam, wręcz cieszę się, że może chociaż jej będzie w nich pięknie..!! Naprawdę!!

Niemniej i reasumując czuję ogromny niesmak i przykro mi, że człowiek musi sobie zaprzątać głowę takimi przyziemnymi rzeczami i walczyć z  niesprawiedliwością na swoim włąsnym podwórku. Po prostu przykre!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy później...

oj widzę, że Polonez Parcel Service. - Karex ( Częstochowa) nadal działają swoim stałym  systemem - czego nie ma ma na deklaracji a jest drogie to ginie:D:D:D:D, masakra; paczki są otwierane i wertowane w Karex w Częstochowie to ich stara metoda chodzi o to aby zarobić na opłacie za  reprezentowanie adresata paczki przed urzędem celnym i zarobić na boku  rzeczy z paczki giną; giną wtedy jak paczka jest duża; z doświadczenia wiem, że dużo lepiej się wychodzi wysyłając inną firmą kurierską;  jeszcze jedno : zauważcie sami Polonez Parcel przez jakiś czas  likwidował. niepochlebne opinie na facebooku  ( na swojej stronie) - doszedł do punktu kiedy zablokowali możliwość wystawiania im opinii ... ciekawe dlaczego!? niestety duża większość opinii jest bardzo niepochlebnych =- dlatego Polonez nie ma możliwości wystawienia opinii nigdzie na internecie /// to tak dla przestrogi  

PS nie jestem konkurencją Poloneza 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...