Hej
Mam wizę B1/B2 i do USA będę podróżował często w celach służbowych (prowadze mala firme konsultingową, rozwijamy działalność w US i buduję tutaj network).
E2 nie ma za bardzo sensu chyba (nie jestem w stanie znacząco zainwestować w US w tym momencie), ale 6 miesięcy w roku na B1 wystarczy, żeby probować rozwinąć tu działalność.
Moje pytanie - czy muszę się martwić, że spędzając 6 miesięcy w każdym roku w USA przez najbliższe 2-3 lata będzie 'podejrzane'? Czy mogę mieć problemy z przyszłymi wjazdami etc? Czy 6 msc to 6 msc i nikogo nie interesuje tak naprawdę jak mocno to wykorzystuje?
Ewentualnie - czy znacie jakieś inne, 'zdrowsze' sposoby na dłuższy pobyt w USA?
Dzieki!