Witam. Zastanawiam się nad wyjazdem na W&T, ale mam z nim trzy duże problemy, przez które nie wiem czy w ogóle warto jest jechać.
1. Koszt programu to aż ok. $1800 z opłatami za wizę, bez biletów. Spora kwota.
2. Jeśli chodzi o zarobki, to z szybkich wyliczeń wychodzi ok. $2500 na miesiąc (40h w tygodniu). Ilość godzin pracy nawet nie jest gwarantowana. Może $1200, góra $1400 da się oszczędzić (oczywiście żyjąc jak biedak). Dużo to nie jest.
3. Warunki mieszkaniowe. Ciężko mi jest trochę sobie wyobrazić, abym spędził 3-4 miesiące w jednym pokoju z obcymi ludźmi. Za bardzo to się chyba nie różni od wyjazdu do Niemiec z brygadą na magazyn. Niby można sobie na własną rękę coś wynająć, ale wszystkie te oferty pracy są w miejscach z wysokimi stawkami, poza tym zostaje jeszcze opcja dostępności i dojazdów.
Nie piszę tego posta, żeby się żalić. Chciałbym głównie zweryfikować, czy to co piszę jest prawdą i może ktoś dodał coś od siebie.