Skocz do zawartości

Kotexy

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Kotexy's Achievements

0

Reputacja

  1. Teraz już tak. A wracając do pytania, spotkała się Pani z historiami ludzi, którzy dostali gc po małżonku? Jakie pytania mogę usłyszeć? Czy raczej mam być gotowa na dosłownie wszystko ?
  2. Wyglądało to tak, że za 1 razem dostałam odpowiedz po prostu „nie klasyfikuje się Pani na wyjazd”. Mój narzeczony mieszkał wtedy ze mną w Polsce. Później znowu odrzucili bez podania powodu, mimo, ze mąż mieszkał w stanach i pracował. A ja głównie mówiłam, ze chce odwiedzić go na święta (bo było to w okolicy świat w grudniu)
  3. Wyglądało to tak, że za 1 razem dostałam odpowiedz po prostu „nie klasyfikuje się Pani na wyjazd”. Mój narzeczony mieszkał wtedy ze mną w Polsce. Później znowu odrzucili bez podania powodu, mimo, ze mąż mieszkał w stanach i pracował. A ja głównie mówiłam, ze chce odwiedzić go na święta (bo było to w okolicy świat w grudniu)
  4. Nigdy nie podali żadnego powodu, niestety
  5. Cześć wszystkim. Za miesiąc czeka mnie rozmowa w ambasadzie w PL na temat mojej zielonej karty, którą może otrzymam po swoim mężu, obywatelu. Po ślubie jesteśmy prawie 4 lata a w samych Stanach nigdy nie byłam bo do tej pory odrzucano moje wnioski o wizy narzeczeńskie - turystyczne - esty. Jak w waszych przypadkach wyglądała taka rozmowa? Czego mogę się spodziewać? Zapewne taki wątek został już poruszony wiele razy, ale nie mogę tego tutaj znaleźć. Z góry dziękuje za pomoc
×
×
  • Dodaj nową pozycję...