Cześć wszystkim! Potrzebuje porady. Moja siostra dostała odmowę wizy, była 12 lat temu w stanach i została zawrócona na lotnisku. Przyczepili się do niej o to ze miała pusty plecak, wiec pewnie podłożyła bombę… myślała ze to żart, wróciła do Polski, nie starała się nawet o wjazd, ale w tamtym roku wypełniła Este, Esta została odrzucona, wiec wybrała się po wizę i konsul powiedział ze ma w papierach ze próbowała podłożyć bombę.. czy jest możliwość żeby jakoś jej pomoc? Bo przecież to abstrakcja ze chciała podłożyć bombę.. to jest oszczerstwo wobec niej. Proszę o pomoc bo na grupach na fb czytam tylko chamskie komentarze.
