Skocz do zawartości

HarleyQuin

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    10
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Polska

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

HarleyQuin's Achievements

0

Reputacja

  1. Definitywnie nie, to moja pierwsza i ostatnia wizyta w tej wylęgarni węży, życzę wszystkim @andyopole@Xarthisius@mcpear ułożenia sobie życia zamiast wyżywać się na nieznajomych. Żegnam.
  2. Kolejnościowo akapitami: > Nie studiuję ale promowanie się na boku cokolwiek się robi to nie praca, ludzie jadą legalnie na biznesowych aby ponagrywać kawałki dla studia nieodpłatnie do testów czy ich wezmą, tak to jest legalne, nie mówiąc już o biernej promowaniu. > No to jak jakieś są to ok, ale promowanie się to nie praca, jeszcze raz, plus przykład wyżej. > Camp, Tak samo, wyżej, można to i to. > Bo AuPair to tylko przykład programu, a ponadto ma zdaje się jakieś 2 podprogramy w tym Elder Caregiver, który wymaga bardziej doświadczenia ze staruszkami, no to tutaj mam, tylko że mi to koliduje z tym co napisała mola, dlatego to jeszcze zweryfikuję i poczytam, bo nie trąbili o tym na stronie że trzeba mieć robotę na miejscu, a nawet pisali że zapewniają loty i hosta, dlatego doszlifuję ten temat. > Nigdzie nie sprecyzowałem czym się zajmuje a właśnie gram na 3 instrumentach i piszę teksty, ale właśnie jak w pierwszym akapicie, wiele employerów/studiów/labelów lubi zobaczyć na oczy co potrafisz, więc "online" jest tylko jedną z opcji. > Nie, nie są, to jest dołsownie co zapewnia ci m.in Au Pair, masz pokój, jedzenie 3x dziennie a nawet kieszonkowe, do tego w czasie wolnym robisz to na co pozwala ci J-1 i nie wyklucza promowania na boku bo to nie praca. Trochę myślałem że trafiając tu, ktoś będzie miał większą wiedzą niż na ten temat co ja, ale widać nie tylko mniejszą, niedokładną a do tego jeszcze podejście do człowieka jak do intruza, nie mówiąc o zachowaniu adminów, Ci to chyba sami nielegalnie dymają na jakieś budowlance za grosze albo kisną w Polsce w jakimś Januszexie za grosze skoro takie odzywki mają. Jedynie P. mola sensownie odpowiedziała na temat, z czego mam już zaczepienie co muszę posprawdzać.
  3. Wy ten jad macie we krwi tutaj chyba Ale spokojnie, już radziłem sobie z januszami z grup facebookowych którym też życie nie wyszło więc musieli się wyżywać na zagranicznych aspirantach. Nie robi to na mnie wrażenia
  4. O Dziękuję, pierwsza istotna informacja w tym wątku zamiast prześladowania, dałem Pani odznakę za tą wypowiedź
  5. No patrzę i nie wierzę, a po co ten wątek jest co ? Po to aby się zorientować jak wyjechać na te 3 miesiące może ? Ani o ESTA ani o turystycznej nawet nie wspomniałem, znowu nie wiem skąd ty to wzięłaś, jedyne o czym wspomniałem to że SŁYSZAŁEM o Au Pair, ale jasno powiedziałem, że raczej nie mam doświadczenia, dlatego dedukując z tego szukam alternatywnej opcji bo wiem że takich programów jest więcej, i tak, takie programy zapewniają nocleg i wyżywienie w zamian za udział w pomocy/programie czy cokolwiek, dlatego wypraszam sobie docinki o darmowym spaniu i jedzeniu i fantazjach, chyba że taki poziom rozmowy jest na tym forum, bo moje pierwsze wrażenie jest mega negatywne patrząc po was. Produkcja twojego zdania stamtąd była tak chaotyczna i absurdalna że nawet nie połączyłem tych zdań, myśl zanim napiszesz coś
  6. Z tym spaniem na plaży dobre ale co najwyżej w EU, Venice Beach nie jest aż tak bezpieczne nocą, nie zawsze, oglądałem sporo materiałów na ten temat i temat bezdomności w LA. Co do reszty zdania nie ma to zbyt sensu albo treść jest nierozwinięta, artykuł nic nie mówi poza tym co wiem.
  7. Nie wiem o co chodzi koledze, ale jak na moją pierwszą wizytę tutaj już widzę że to jakieś opuszczone przez bogów miejsce, skoro pierwsze dwa komentarze pod moim pytaniem to użytkowniczka która pisze jakieś odklejone rzeczy nienawiązujące w ogóle do tego co napisałem a admin to nie wiem, to była próba harrasmentu czy coś z tymi kontami ? Każedgo nowego tutaj tak traktujecie ?
  8. Koleżanka się trochę odkleiła chyba, bo nic takiego nie piszę. Po pierwsze, nic o turystycznej nie piszę, skąd to wyssałaś ? Po drugie, nic nie mówię że łatwo znajdę pracodawcę, co prawda zdarzały się takie przypadki ale kim ty jesteś żeby to negować ? Po czwarte nie marzę tylko mam plany, marzyć to najwidoczniej ktoś tutaj wciąż, komu się nie udało i musi dopiec innemu polakowi bo samemu się nie udało. Po piąte, nie mówią że CHCĘ pracować na Au Pair bez doświadczenia, powiedziałem jasno, że nie wiem jest sens jakiś w tym bo nie mam kwalifikacji do dzieci. Po szóste, jaką "promocję", co XD ? Jesteś pewna że odpowiedziałaś na poprawny wątek w ogóle czy jest tu jakiś widmo wątek w którym jest to co napisałaś ?
  9. Witam, jaka byłaby najlepsza opcja aby wylecieć do Los Angeles na ok. 3 miesiące w celu promocji swojej twórczości muzycznej ale tym samym nie ponosząc horrendalnych kosztów pobytu, czyli najpewniej przez medium które gwarantuje pobyt i wyżywienie w zamian za wolontariat/opiekę czy cokolwiek. Słyszałem o Au Pair/Camp ale nie mam doświadczenia ze skrzatami. Plus czy jeśli by ktoś chciał podpisać cokolwiek ze mną, to jak wygląda zmiana statusu/wizy wtedy ? Proszę jednocześnie powstrzymać się od komentarzy na temat szans w tej branży w LA - każdy wie że to głeboka woda, Dzięki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...