Witajcie.
Od zawsze, nie wiem czemu, marzyłem by pojechać do Stanów. Teraz mamy ruch bezwizowy więc jest to bardzo ułatwione i zastanawiam się nad odwiedzeniem USA. Jednakże wiadomo, z Polski ceny lotów nie należą do niskich. Do tego dochodzi koszt pobytu, zakwaterowania i życia.
Po złożeniu wniosku w systemie ESTA otrzymałem pozytywną odpowiedź więc w teorii mogę wsiadać w samolot i lecieć. Teraz moje pytanie:
Czy jeśli np znajdę kogoś, kto zgodzi się zakwaterować mnie w swoim własnym domu w zamian za np pomoc w pracach przydomowych (np pracę w ogrodzie, cięcie czy rąbanie drewna, pomoc przy zwierzętach na ranczu itp itd) to czy będzie to legalne czy traktowane to jest już jako praca? Chodzi mi o to żeby zminimalizować koszty zakwaterowania, pobytu i zamiast płacić $ gdzieś w hotelu to poszukać jakiegoś pokoju za symboliczną kwotę lub po prostu odpracować swój pobyt.
Jak pisałem wyżej, mam tylko pozwolenie na pobyt na terenie USA do 90 dni.