teraz sage zastapiła Colex, trzepią równo wszystkie paczki, widać przeda świętami nie maja na pensje dla pracowników, <oże i Polonez jakoś tam sle paczki morskie natomiast lotnicze szabruje ... siedzi 10 pań przy stole bez obecnosci funkcjonariusza , wywala wszystko z paki i decyduje na cłao czy nie, szczegolnie te działania s a wdrozone przed śeiętami kiedy wiadomo ida praezenty
Urz ad celny typuje losowo a Plonez podstawia Urzedowi dodatkowo przez siebie wyty[powane paczki , doś czesto z marnym skutkiem nie znajac cen bna rynku amerykańskim... a pozniej trzba zapłacić za to że otworzyli , zamnkneli , skleili, leząlo w magazynie itp ok 80 USD..... Odbierałam paczkę na lotnisku, kłębił sie tłum wszyscy kleli na Poloneza... bo jescze przed swiętamo polpnez wytypowała pzczki ze slodyczami... do kontroli... chora firma... własciciele za pewne nie wiedzą co tu się dzieja i jak postepuja pracowniacy w spółce z agencją
Gratulacje pomysłowości na oskubanie dzieciaków