Skocz do zawartości

lukasz1984

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

lukasz1984's Achievements

1

Reputacja

  1. Ciekawe tylko jakie to byly przestepstwa. Generalnie osoby ktore popelnily CIMT z tego co czytalem z gory sa skazane na zakaz wjazdu ( niestety moje przestepstwo sie do nich zalicza ). W poniedzialek rezerwuje spotkanie w ambasadzie, i zobaczymy...
  2. Ja generalnie jestem przekonany ze z moim przestepstwem ( proba wyludzenia kredytu z banku, nie na duza kwote, ale kara byla ) na bank dostane zakaz wjazdu do USA i nawet moje papiery z pracy na wize biznesowa nie pomoga. Na rozmowe bede szedl bo musze sie pojawic, ale po tym co czytalem to moje szanse sa praktycznie rowne zeru. Teraz kilka odpowedzi odnosnie zatarcia skazania: niektore instytucje maja prawo i mozliwosc dostepu to wyrokow nawet zatartych, jest taka opcja ( wiem od osoby ktora pracuje w organach ), oczywiscie ze mozna ryzykowac, ale czy warto? Lepiej powiedziec prawde, dostac odmowe i miec szanse aplikowac ponownie niz dostac dozytowniego bana za klamstwo... Ja napisalem szczerze we wniosku co i jak, potwierdze to na rozmowie, postaram sie przekonac konsula ze wiecej tego nie popelnie, ale i tak niestety moje szanse sa bardzo niskie, wrecz jestem nastawiony na to ze wizy nie dostane.
  3. To jeszcze raz ja Mam jeszcze jedno pytanie-bo w internecie widze rozne opinie. Jak to jest z tymi przestepstwami, bo czytam 2 rozne opinie: 1. Wg prawa imigracyjnego USA popelnilem przestepstwo ktore jest traktowane jako 'moral turpitude' ( proba wyludzenia ) niestety juz z gory jestem skazany na odmowe wizy. 2. kolejna opinia ktora czytam, to ze to urzednik podejmuje decyzje, i jesli uzna on ze jestem niegrozny to nawet jesli wg prawa moje przestepstwo mnie przekresla, on moze mi przyznac wize. To jak to w koncu jest?
  4. OK, dziekuje za odpowiedz! Pozdrawiam!
  5. Dzieki za odpowiedz. A jesli nie mam odpisu wyroku z sadu, ale zloze deklaracje ze takie cos bylo, a na odpis czekam-to zostane z gory odstrzelony? Tym bardziej jak przedstawie listy od pracodawcy i dystrybutora?
  6. Witam wszystkich uzytkownikow. Wiem ze tematy karalnosci byly tu walkowane juz duzo razy, ale nie znalazlem takiego tematu ktory by sie odwolywal do mojego przypadku. Pracodawca chce zebym polecial do USA na spotkanie z naszym dystrybutorem. Teraz tak, karany bylem w 2006 roku, skazanie sie zatarlo, ale wiem ze istnieje mozliwosc wyszukania nawet zatartego skazania, wiec mam zamiar o wszytskim napisac i powiedziec konsulowi. Teraz tak, kara byla za probe wyludzenia kredytu, dostalem zawieszenie plus grzywne. Wiem ze na spotkaniu z konsulem powinienem przedstawic zaswiadczenie z KRK oraz wyrok sadu. Zaswiadczenie mam, jednak wyroku nie, i nie zdobede odpisu do czasu spotkania z konsulem. Wszystkie dane dotyczace skazania opisze w specjalnej formie VCU1 chyba sie nazywa, i mam zamiar napisac 'sworn statement' o wyroku. Do tego, jako dokument pomocniczy bede mial listy-jeden od pracodawcy, potwierdzajacy ze lece do USA w celach biznesowych, oraz od naszego dystrybutora w USA, rowniez to potwierdzajacy. Czy ktos z Was mial podobny przypadek? Czy listy od firm moga pomoc uzyskac mi wize? ( bez nich pewnie bym byl skreslony ) Oraz czyprzy tych listach ale przez brak wyroku sadu ( nawet gdy wypelnie forme i napisze Sworn statement ) zostane od razu odrzucony? Prosze o pomoc, i z gory dziekuje! Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...