dan Napisano 28 Kwietnia 2009 Zgłoś Napisano 28 Kwietnia 2009 Hej!! A ja mam takie pytanie w zwiazku z ta nieszczesna czestotliwoscia pradu. Mam w domu pare rzeczy, ktore obsluguja 120 V i 60 Hz ( czestotliwosc ). Kupilem konwerter sieciowy, ale nie dziala. Pomimo iz zmniejsza napiecie do 110 V, to chyba nie moze niz "wskorac" z czestotliwoscia, w polskich gniazdkach jest 50 Hz. Czy ktos moze orientuje sie, badz ma jakis doswiadczenie w tej materii ( w koncu niejeden z was byl w USA, moze ma takie sprzety? ), czy da sie jakos prosto zmienic czestotliwosc, albo jest jakies urzadzenie, ktore to amienia? Chodzi o maszynki do wlasow, wiec elektryka ( cala moja elektronika ma opis 50/60 Hz, a tu jak na zlosc jest tylko 60 Hz...) Bede wdzieczny za podpowiedzi i opinie. pozdro
Rademedes Napisano 28 Kwietnia 2009 Zgłoś Napisano 28 Kwietnia 2009 a moze poprostu wtyczka ktora wpinasz do gniazdka konwertera jest za krotka ? i problem nie jest z czestotliwoscia a zwykly brak polaczenia? zwlaszcza jesli uzywasz tych popularnych brazowych konwerterow, tam nigdy nic dobrze nie laczy
johnny_west Napisano 1 Maja 2009 Zgłoś Napisano 1 Maja 2009 Hej!! A ja mam takie pytanie w zwiazku z ta nieszczesna czestotliwoscia pradu. Mam w domu pare rzeczy, ktore obsluguja 120 V i 60 Hz ( czestotliwosc ). Kupilem konwerter sieciowy, ale nie dziala. Pomimo iz zmniejsza napiecie do 110 V, to chyba nie moze niz "wskorac" z czestotliwoscia, w polskich gniazdkach jest 50 Hz. Czy ktos moze orientuje sie, badz ma jakis doswiadczenie w tej materii ( w koncu niejeden z was byl w USA, moze ma takie sprzety? ), czy da sie jakos prosto zmienic czestotliwosc, albo jest jakies urzadzenie, ktore to amienia? Chodzi o maszynki do wlasow, wiec elektryka ( cala moja elektronika ma opis 50/60 Hz, a tu jak na zlosc jest tylko 60 Hz...) Bede wdzieczny za podpowiedzi i opinie. pozdro Inna częstotliwość sieci będzie miała znaczenie w przypadku silników ( np. klimatyzator, pralka itp. ) oraz niektórych urządzeń typu np. radiobudzik którego zegar jest najczęściej synchronizowany częstotliwością sieci albo mikrofalówka. Bardziej bym się martwił na twoim miejscu mocą pobieraną przez dane urządzenie bo to będzie stanowiło największy problem. Dostępne w polskich sklepach chińskie konwerterki nadają się najwyżej do zasilenia jakiejś malutkiej ładowarki komórki ( które i tak zazwyczaj mają zakres napięcia 110 do 240 V ) bądź jakiegoś zasilacza dla telefonu stacjonarnego którego moc nie przekracza kilkunastu watów. To że na konwerterze napięcia jest napisane że można do 50W obciążenia podpiąć należy wsadzić między bajki. Taki konwerter ma problem nawet z światełkami choinkowymi które mają raptem 30W. Podstawą poprawnego działania urządzenia przywiezionego z USA jest dobranie do jego mocy odpowiedniego konwertera takiego jak: transformator, autotransformator, bądź odpowiedni zasilacz bezpośrednio z 230V.
tomaszwl Napisano 5 Maja 2009 Zgłoś Napisano 5 Maja 2009 Inna częstotliwość sieci będzie miała znaczenie w przypadku silników ( np. klimatyzator, pralka itp. ) oraz niektórych urządzeń typu np. radiobudzik którego zegar jest najczęściej synchronizowany częstotliwością sieci albo mikrofalówka.Bardziej bym się martwił na twoim miejscu mocą pobieraną przez dane urządzenie bo to będzie stanowiło największy problem. Dostępne w polskich sklepach chińskie konwerterki nadają się najwyżej do zasilenia jakiejś malutkiej ładowarki komórki ( które i tak zazwyczaj mają zakres napięcia 110 do 240 V ) bądź jakiegoś zasilacza dla telefonu stacjonarnego którego moc nie przekracza kilkunastu watów. To że na konwerterze napięcia jest napisane że można do 50W obciążenia podpiąć należy wsadzić między bajki. Taki konwerter ma problem nawet z światełkami choinkowymi które mają raptem 30W. Podstawą poprawnego działania urządzenia przywiezionego z USA jest dobranie do jego mocy odpowiedniego konwertera takiego jak: transformator, autotransformator, bądź odpowiedni zasilacz bezpośrednio z 230V. Czlowieku - nie bede Ci wklejal tego, co moj znajomy powiedzial o Twoim poscie po tym, jak mu go przekopiowalem. Gdyby wyciac niecenzuralne slowa, to wyszloby mniej wiecej cos takiego: 'o ..., co za ..., ja ....'. Wracajac do meritum: 1. radiobudzik synchronizowany czestotliwoscia sieci, to moze zrobili w CCCP w latach 60, na pewno nie w ciagu ostatnich 10 lat. 2. gdyby mikrofalowka miala byc rowniez tak synchronizowana, to 20% roznicy w czestotliwosci w jedna lub w druga strone mogloby z niej zrobic urzadzenie o calkiem innym przeznaczeniu. 3. jezeli na tabliczce znamionowej urzadzenia masz informacje, ze urzadzenie dziala na 110/240V i 50/60Hz, to MUSI dzialac, no chyba, ze wyprodukowano go w ChRL za 5 centow - renomowani producenci w tym wypadku nie zawioda swoich klientow. 4. konwerter bedzie wymagany tylko i wylacznie do urzadzen niedostosowanych do innego napiecia i czestotliwosci - i tutaj moc takiego urzadzenia musi byc wystarczajaca (czyli conajmniej taka sama lub wyzsza) jak moc urzadzenia, ktore bedzie zasilane. 5. jezeli urzadzenie jest przystosowane do obu systemow zasilania a mimo to nie dziala, to upatrywalbym problemu w przejsciowce (adapterze) do gniazdka - moze po prostu nie byc przejscia pomiedzy gniazdkiem a wtyczka urzadzenia zasilanego. To z grubsza rzecz biorac tyle. Tom
michcio Napisano 14 Maja 2009 Zgłoś Napisano 14 Maja 2009 Z zegarami to nie tak do końca. Nadal np. wiele mikrofali synchronizuje się z siecią, i to tych renomowanych producentów. A potem zdziwienie, że się 2 godziny na dobę zegar późni. Aczkolwiek radiobudziki to raczej nie spotkałem takich z takim sposobem synchronizacji.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.