kreskaa Napisano 5 Lutego 2010 Zgłoś Napisano 5 Lutego 2010 Chce wyjechać na camp;] ale zanim złoze apilkacje napiscie mi rposze: 1)jak podróżowaliście?w grupie?Osobno? 2)a czy na pewno znajde ludzi chcących podróźować razem? 3)co robicie z rzeczami podczas podróży?Camp sie kończy-wy zbieracie mantki i wyjazd, i co dalej?Ile wogóle zabieracie tych walizek? Bo właśnie ja planuje taką sporą walizę na kółkach i pewnie jakąś torbę lub plecak 4)podczas litu-jest przesiadka. Czy na pewno zdążę na mój samolot?Czy nie okaże sie ze spierdziolił? Przeciez moge gdzies zaginąć na lotnisku(?) co w takim wypadku?
eelbe Napisano 7 Lutego 2010 Zgłoś Napisano 7 Lutego 2010 No to ja sie wypowiem, mimo ze jeszcze nie byłem w usa to jednak wszystko sobie zalanowałem zanim jeszcze dostałem pracę 1) Tylko i wyłącznie w grupie. Samemu stypa. Fajnie jakoś we 4 osoby (pełny samochod z wypożyczalni), albo wielokrotność jeżeli fajna ekipa sie zbierze Osoby mozna poznać w pracy, albo przez neta- na forach np.) 2)Znajdziesz. Ja bym chciał znaleźć takich co będa chcieli zwiedzić to samo co ja- wschodnie wybrzerze, jakies parki rozrywki z fajnymi kręciołkami (na pewno six flags great adventure z najlepszą chyba kolejną do tej pory- Kingda Ka) :F 3)chyba najlepiej główną walizkę zostawić w jakiejś przechowywalni, a podróżować z mniejszą. Co do przechowywalni to w nowym jorku jest http://www.manhattanministorage.com/ , nie działa jak typowa przechowywalnia ale jest tanie (nie zagłębiałem się, ale mam nadzieje że można wynająć na okres około miesiąca) 4) Nigdy nie zaginiesz. Prędzej bagaż ale nie ma co sie przejmować ;p
kreskaa Napisano 7 Lutego 2010 Autor Zgłoś Napisano 7 Lutego 2010 haha dzięki za pocieszenie z tą walizką;] ja sama jeszcze nie wiem co zwiedzę,dziś sie aplikuje na Camp.Zalezy gdzie wyląduję.Później będę myślała;] Ale na wszelki wypadek,wolę wiedzieć co i jak;)
drozdzxx Napisano 12 Lutego 2010 Zgłoś Napisano 12 Lutego 2010 Więc tak co do pytań: 1. W grupie lepiej, raźniej i co najważniejsze bezpieczniej. Ja osobiście oddzieliłem się od grupy która poleciała na do Las Vegas i zostałem w NYC sam jak palec na 5 dni ;] . Plusem było to że chodziłem gdzie chciałem nikt mi niczego nie narzucał 2.Na campie znajdziesz ludzi którzy będą chcieli gdzieś pojechać, tym się nie martw 3. Jedna duża walizka na kółkach + jakiś normalny plecak na plecy ( nic dużego ze stelażem ). Gdy się podróżuję z każdym dniem , każdy dodatkowy kilogram staje się cięższy, przesiadki metro, autobusy, trzeba się oszarpać żeby przerzucać te wszystkie graty ;/ 4.Co do lotu, jest możliwość, że Twoja agencja wykupi CI bilet bezpośredni bez przesiadki LOTem, a jak nie to nie masz się czym martwić, na lotnisko jak ktoś zobaczy, że się kręcisz i nie wiesz gdzie iść to CI pomoże, ew Ty pokazujesz bilet i Cię prowadzą. Jeżeli samolot np z PL do FR się spóźnia a Ty masz bilet z przesiadką to samolot z FR do no USA czeka ( oczywiście w jakimś tam czasie ). PS. Na kingda ka byłem ;] Czekałem w kolejce 70 minut żeby siedzieć na 1 miejscu, jazda trwa ok 30 sek ;/ ale warto było, 206 km/h = gluty na karku
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.