Wazne Pilne Pytanie

[tommi15]

Oj jak wy nic nie rozumiecie, moj wujek ktory pracuje u niego juz chyba 12 lat mowi ze jest praca dla mnie, a boss u ktorego pracowalem jest naprawde spoko po pracy czasami chodziło sie z nim do klubu go go

[Ghost70]

Byłem już w stanach i pracowałem przez 4 miesiące ...

Czegoś nie rozumiem - albo byłeś 10 lat temu i pamiętasz "dobre czasy" w USA, które się już skończyły!!! albo byłeś niedawno więc masz wizę na 10 lat więc po co chcesz się znów starać?

Chyba nie myślisz poważnie, że sam ambasador będzie chciał z tobą rozmawiać. Rozmowa odbywa się z szeregowym pracownikiem konsulatu.

Jeżeli starasz się o zwykłą wizę turystyczną to jeszcze nie słyszałem żeby komukolwiek kazali cokolwiek pokazywać (oprócz paszportu) a tym bardziej zaświadczenie o szkole wieczorowej. O czym miałoby ono świadczyć, że chodzisz tu do szkoły? i co z tego? co to za dowód że tam nie zostaniesz?

[tommi15]

Temat dotyczy zaswiadczenia ze szkoly a nie pracy w usa, a w ambasadzie trzeba udowodnić ze sie wroci do kraju.

[Ghost70]

... w ambasadzie trzeba udowodnić ze sie wroci do kraju.

Jeżeli uważasz, że zaświadczenie ze szkoły jest wystarczającym dowodem, że wrócisz do kraju, to ktoś ci głupot naopowiadał. Jak nie masz innych pomysłów na udowodnienie związku z Polską to szkoda twoich pieniędzy na próbę uzyskania wizy. Musisz się bardziej wysilić Powodzenia.

[tommi15]

Mam 60 tyś zl na koncie i chevroleta o wartosci ok 30 tys wystarczy ? czy mało ? + mieszkanie + działka i rodzine.

[Rademedes]

hmm i moze chcesz to sprzedac i zostac w USA nielegalnie? - nie stan Twojego majatku sie liczy, ale Twoj zwiazek z krajem zamieszkania, tak zeby byla pewnosc, ze nie zostaniesz w USA na stale

[Saka]

Zacznijmy sie w ambasadzie rozmawia sie z jednym z konsulow, a wiec nie jakims tam szeregowym pracownikiem. Konsul jest od spraw wizowych, a ambasador od polityki- tak przynajmniej ja to widze, choc moge byc w bledzie.

Szkola nie jest warunkiem koniecznym do uzyskania wizy, bo jednak nic nie dowodzi, tym bardziej nijaka szkola po pierwszym semestrze. Konsulowie zapewne sa odpowiednio trenowani, aby wyciagac osoby, ktore moga potencjalnie zostac w USA nielegalnie, a sztuczne budowanie wiezow z Polska jest zapewne gorsze, niz pojscie poprostu jako bezrobotna osoba po wize.

PS. Nie napisales jeszcze na jakiej wizie byles w USA, kiedy, na jak dlugo i czy wrociles na czas, bo to moze miec istotne znaczenie.

[tommi15]

Na wizie turystycznej, w usa bylem 6 razy 5 razy po dwa miesiące za 6 razem zostałem na poł roku. Pozdrawiam lotnisko o hare

[Ghost70]

Panowie! ... bo widzą, że rozmowa zbacza z toru ...

do tommi15

Zwykłe zaświadczenie o uczęszczaniu do szkoły dostaniesz od ręki natychmiast jak tylko zostaniesz jej słuchaczem, uczniem, studentem ... nie musisz uczęszczać na zajęcia.

Przypominam, że tylko wybrane kierunki mają nabór w semestrach zimowych, na przyjęcie do większości szkół lub uczelni będziesz musiał poczekać do września lub października.

W wielu placówkach oświatowych prowadzących zajęcia w trybie zaocznym bądź wieczorowym, koniecznym warunkiem zostania słuchaczem, jest wpłacenie wpisowego oraz czesnego za I semestr. Nieliczne (np. prowadzące programy oświatowe dla bezrobotnych dotowane przez Unię) są darmowe. W każdym wypadku zaświadczenie dostaniesz w dniu, w którym zostaniesz wpisany na listę studentów, uczniów, słuchaczy ... o to ci chodziło?

PS1 jeżeli chodzi o zaświadczenie do wizy studenckiej to sprawa jest bardziej skomplikowana, ale o to nie pytałeś.

PS2 nadal nie rozumiem po co ci to zaświadczenie ale to nie moja sprawa.

PS3 chciałem zapytać czy tego chevrolet'a za 30 tyś zł. To Matiz czy Lanos z Żerania czy inne auto made by Daewoo?

Jak na amerykańską produkcje to wydaje mi się zbyt tani (odejmując jeszcze cło, opłaty transportowe i podatki musiałby w USA kosztować około 6 tyś USD - no chyba, że taki stary jest).

Może lepiej nie wspominaj konsulowi, że masz auto za 6 tyś USD - specjalnie tym nie wykażesz związku z Polską.

do Saka

Wg. słownika PWN konsul - urzędnik obcego państwa, pracownik konsulatu.

Wg. informacji na stronach ambasady USA konsul - urzędnik konsularny.

PS bardzo proszę żebyś używał polskich znaków diakrytycznych takich jak ą, ę, ć, ł, ń, ó, ż, ź bo czasami nie wiem o co ci chodzi - wystarczy wcisnąć prawy alt i znak podstawowy.

pozdrawiam

[gal]

brzmi jak milicjant z prlu