Sitka 2011

[ademka]

ja! ja się wybieram:) miło by było w końcu złapać z kimś kontakt. bo żadnego spotkania informacyjnego chyba jeszcze nie było

[Kasai]

Nie będzie za wesoło:) Same wymuszenia; narozrabiasz np. nie przyjdziesz parę dni do pracy albo złamiesz rękę wywalą cię z baraku, będziesz płacił za żarcie barak i bilet do kotwicy. Tylko część ludzi zarobi koło 6-7kilo$ reszta to przeważnie nie więcej niż 5kilo$. Bedzie praca jeśli inne fabryki nawalą a to wina przeważnie zjebanych projektów chłodni. Także jak będziecie mieli szczęście i inne fabryki tej kompanii zawalą to ryby pójdą do was jak nie to 5 kilo i do domu:)

Pomoc agencji kończy się mniej więcej w chwili zapłacenia ostatniej raty, na miejscu jesteście po prostu robolami, których można łatwo zastąpić np. ściągnieciem innych roboli z innych fabryk gdzie sezon kończy się trochę wcześniej.

Z wyjazdu tylko 20% będzie zadowolone, reszta ledwo pokryje koszty wyjazdu. No chyba że się jedzie żeby sobie po... jakąś polkę czy ukrainkę, no to to się opłaca wtedy:)