sveg Napisano 5 Czerwca 2011 Zgłoś Napisano 5 Czerwca 2011 pyśka: oczywiście, że w ambasadzie powiedzieli, że trzeba nową wizę wyrobić bo oni zarabiają na tym. Nie wierzę, że za małą plamkę na zdjęciu zrobiliby zaś aferę na granicy. Ale jak wiza jest tak zniszczona jak u kolegi tutaj, to nie ma wątpliwości, że trzeba nową wyrobić
pyśka Napisano 5 Czerwca 2011 Zgłoś Napisano 5 Czerwca 2011 sveg, lepiej wydać 400zł na nową wizę niż 3000zł na bilet i na miejscu dowiedzieć się, że nie usłyszymy "Welcome to United States of America". Poza tym ufam Karinie, która twierdzi, że za małe plamki lub kropki wiza była powodem niewpuszczenia kogoś na terytorium USA
renox Napisano 6 Czerwca 2011 Zgłoś Napisano 6 Czerwca 2011 Problem w tym ze gdyby byl zmoczony to wszystkie kartki byly by pomarszczone , natomiast pomarszczona jest tylko ta karta na ktorej jest wiza a inne sa w nienaruszonym stanie wiec zamoczenie odpada w tym wypadku.Tak jak mowicie najpewniej trzeba bedzie sie z nimi skontaktowac i pewnie starania o nowa wize. A moze ktos Ci zrobil glupi kawal? moze zazdrosna dziewczyna boi sie ze mozesz sie wybrac bez niej?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.