c4r0 Napisano 10 Marca 2012 Zgłoś Napisano 10 Marca 2012 Witam, Prawdopodobnie niedługo będę aplikował o J-1 jako intern. Byłem wcześniej również jako intern na takiej samej wizie, która wygasła w lipcu. Wyczytałem tu: http://polish.poland...wiz.html#krok_3 że chyba kwalifikuję się jako osoba, która nie musi odbywać rozmowy z konsulem. Jedyna moja wątpliwość to punkt: [...] z wyjątkiem: wiz J i H w przypadku nieotrzymania poprzednio osobiście od pracownika konsularnego broszury na temat handlu ludźmi i praw pracowników (William Wilberforce pamphlet) Nie pamiętam czy taką broszurkę dostałem. Pamiętam, że dostałem w celach informacyjnych spiętych parę kartek A4 ale nie pamiętam co to dokładnie było. Tak czy siak sprawa handlu ludźmi itp raczej mojego przypadku nie dotyczy, a informacje na ten temat mogę sobie sam w internecie poszukać Ale do rzeczy. Chodzi mi o to, czy jeśli rzeczywiście mam możliwość pominięcia rozmowy z konsulem to czy mam tak zrobić. Nie chce mi się jechać do Warszawy, na co schodzi mi praktycznie cała doba, ale z drugiej strony jak tam będę osobiście to chyba lepiej pod względem oceny mojej wiarygodności, będę mógł pokazać dodatkowe dokumenty jak będzie trzeba (np. indeks studenta). Z drugiej strony jak mogę nie iść na rozmowę a pójdę to też mogę sobie wyobrazić, że takie coś będzie już samo w sobie podejrzane, a do tego może kogoś wkurzyć że zawracam dupę i zajmuję dodatkowe miejsce w kolejce Jak to z tym jest?
trats Napisano 11 Marca 2012 Zgłoś Napisano 11 Marca 2012 nie jestem w 100% pewna, ale wydaje mi się, że ten plik kartek to właśnie ta broszura, bo przy okienku dostałam pytanie (właśnie odnośnie tego co miałam sobie z tych kartek przyswoić przed rozmową) jakie mam prawa jako pracownik. czyli zgadzałoby się
c4r0 Napisano 11 Marca 2012 Autor Zgłoś Napisano 11 Marca 2012 Też tak myślę. Dlatego wychodzi na to, że na rozmowę iść nie muszę.
maximus Napisano 12 Marca 2012 Zgłoś Napisano 12 Marca 2012 W tym roku zmieniło się tak, że każdy uczestnik ubiegający się o wizę J1 - niezależnie czy był w USA czy też nie, na rozmowie musi się stawić. Nie ma już tak zwanego drop box-u.
c4r0 Napisano 12 Marca 2012 Autor Zgłoś Napisano 12 Marca 2012 OK, dzięki za odpowiedź. Jak zadzwonię żeby umówić się na rozmowę to dodatkowo o to spytam, zobaczymy co mi powiedzą.
c4r0 Napisano 20 Marca 2012 Autor Zgłoś Napisano 20 Marca 2012 Rzeczywiście na infolinii powiedzieli mi, że teraz już wszyscy muszą odbyć rozmowę. Ale babka powiedziała, że jeśli spełniam warunki i na prawdę mi zależy na tym, żeby nie przyjeżdżać to mi poda nr tel., żebym gdzieś zadzwonił i zapytał czy w moim konkretnym przypadku da radę pominąć rozmowę. Olałem to, jadę na rozmowę.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.