grzegorz.pow Napisano 30 Maja 2013 Zgłoś Napisano 30 Maja 2013 Witam wszystkich, Przebywamy z żoną w USA już prawie 3 latka (H1B i H4). Póki co zadowoleni Czarno niestety widzę nasze losy po tym jak skończy nam się wiza. Mój dyplom przez jedna z agencji został 3 lata temu ewaluowany jako bachelor. Czyli wg nich, magistrem to ja nie jestem (mgr Fizyki) . Aby sie zakwalifikować w procesie o zielona kartę na eb2 musi być master albo bs+5 lat doswiadczenia. Niestety przed wyjazdem do USA pracowałem tylko 3 lata oficjalnie. Więc i tu sie nie łapie. Czy możliwe jest ze inna instytucja mi jednak zatwierdzi magistra? Boje sie ze jedyna droga jaka mi została to zmienić pracodawcę jak tylko przedłuży mi sie wiza (w listopadzie) Znajomy tak właśnie zrobił co dało mu ponad 5 lat doświadczenia (nagle lata przepracowane USA na h1b zaczęły sie liczyć) i po roku miał GC w łapie. Ale kurcze nie uśmiecha mi sie to. Poza tym przy obecnej ekonomi może to być trudne. I lubie obeceną pracę Z tym doświadczeniem to jakaś głupota...dlaczego prawie 3 przepracowane lata w USA mają się nie liczyć. Przecież ja występuję o GC teraz a nie 3 lata temu wrrr. Może macie jakieś porady w tej materii? A może rzucić to wszystko i wyjechać w Bieszczady Pozdrawiamy z Denver!
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.