shanti Napisano 22 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2005 Witam.Mam pytanie - jestem fryzjerką, mój mąż także i dostaliśmy wizę na 10lat.Jak załatwiać tam pracę?Czy tutaj jakoś szukać czy zaryzykować i szukać już na miejscu?Najpierw wybieramy się do NY, tam chyba łatwiej o pracę. Ale czy w ogóle ktoś zatrudni nas bez papierów? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karla Napisano 22 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2005 nie pochwalam parcy na wizie turystycznej ,ale moge podrzucic to : http://www.bazarynka.com/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shanti Napisano 22 Sierpnia 2005 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2005 ja tez nie pochwalam Dzięki za stronkę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dagmarcia Napisano 22 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2005 A potem placz i zgrzytanie zebami, ze nie mozemy bez wiz wjezdzac, tak jak reszta cywilizowanego swiata. Normalnie k...ca mnie bierze jak takie posty czytam. Sorry, moze i troche mnie ponioslo, ale uwazam, ze to bardzo nie w porzadku... :x Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shanti Napisano 23 Sierpnia 2005 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2005 Tylko ze nie dlatego nie wpuszczają innych!!! .Ja zaznaczyłam w zgłoszeniu, że chcę tam pracować i się uczyć.Tak przez pomyłkę.Zapytali mnie tylko gdzie studiowałam - Uniwersytet a teraz robię doktorat.A maż też studiował na UW. Jedziemy na dwa miechy i nie mieli nic przeciwko naszej wizycie w Stanach.O nic więcej się nie pytał. Przypuszczam,że ludzie , którzy coś sobą reprezentują(chodzi mi o wykształcenie lub praktykę) nie mają problemów, bo oni potzrebują takich ludzi.Dostaliśmy wizę na 10 lat i od razu chcemy starać się o zieloną kartę tam na miejscu. Bardzo nie w porządku są inne zagadnienia typu-kariera w naszym kraju... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mario_dsl Napisano 23 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2005 Tylko ze nie dlatego nie wpuszczają innych!!!.Ja zaznaczyłam w zgłoszeniu' date=' że chcę tam pracować i się uczyć.Tak przez pomyłkę.Zapytali mnie tylko gdzie studiowałam - Uniwersytet a teraz robię doktorat.A maż też studiował na UW. Jedziemy na dwa miechy i nie mieli nic przeciwko naszej wizycie w Stanach.quote'] Rozumiecie cos z tego raz piszesz ze chcesz na 10 alt potem na 2 miechy , hmm a pozatym nie dostaliscie wizy na 10 lat nie wiadomo jeszcze na ile bedziecie mogli tam zostac ... swoja drogia pierwsze slysze o czyms takim jak fryzjerka z doktoratem heh :oops: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shanti Napisano 24 Sierpnia 2005 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2005 Sorki ale siorka wpisała się na mój wątek :twisted: Ja jestem fryzjerką ona nie hehe a jeśli chodzi o pracę to większość jedzie właśnie do pracy, ja nie jadę tam po to ,żeby gonić na 3 etaty.Chcemy zarobić, zeby zwiedzić świat i zobaczyć jak się żyje w innych krajach.To chyba nie grzech...A jeśli tak to cóż...taka nasza natura Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
efusia Napisano 24 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2005 No ja też dołanczam sie do pytania w tytule postu Czekam na wszelkie podpowiedzi w jaki sposób najlepiej znaleść samemu prace w NJ, gdzie szukać czy może przez jakąś agencje lepiej czy samemu, gdzie dać ogłoszenie, czy szukać jeszcze tu w Polsce czy tam na miejscu? Ile czasu mi zajmie znalezienie tam czegoś?Prosze o wszystkie namiary, adresy, wskazówki, strony internetowe, jednym słowem wszystko co mogłyby się przydać :wink: .... Fajnie jakby sie osoby tam przebywajace wypowiedziały na ten temat, lub które już to tam przerabiały Pozdro!!! i czekam na informacje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dagmarcia Napisano 24 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2005 To chyba nie grzech... W definicje grzechu sie nie zaglebiam, zwlaszcza ze jako agnostyk niewiele mam na ten temat do powiedzenia. Ale praca na wizie turystycznej jest NIELEGALNA, niezaleznie od tego czy i w co sie wierzy... :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shanti Napisano 24 Sierpnia 2005 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2005 masz całkowitą rację Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.