Czy leci ktoś do Williamsburga w Virgini ????

[Mingan]

bo to ultra za[beeep]e w całym stanie virginia nie ma nic oprocz lasów i dróg, a pracując w BG czułem się jak niewolnik 16h dziennie tragedia wszyskim włancza się film w wiosce na pracy i wszyscy zapieszają 80h tygodniowo, jest pare miły aspektów mieszkania w wiosce, imprezy ( chodz na nie ma czasu na siły) dużo studentów , napewno sporo się dzieje w samej wiosce ale tak pozatym jak ktoś leci drogi raz do usa to może się zawieść na "ameryce" a jak ktoś leci pierwszy raz to powinno być spoko:) no też jakieś 20% osob wraca do BG więc cośtam musi być w tym miejscu że chcą wracać

[witek]

Pracowałeś jak niewolnik? Kto ciebie zmuszał siedziec w parku 16h/d? Gdyby nie było takiego ograniczenia zapewne pracowałbyś wiecej niz 16 na dzien i wiecej niz 80h/week. Trudno się dziwić, dwutygodniowy paycheck (160h * 7.40 USD, tax exempt, minus housing) działa na psyche jak narkotyk. A jeśli komuś sił wystarczy to odreagować zdąży to wymóżdżanie, w Williamsburgu i okolicach. Gud lak tu ju ol, gajs.

[freshprince]

witam,

jedziemy w 3 do williamsburg, pracodawca to Sterling America - czy ktoś coś o tym słyszał lub ma tą samą oferte??, praca jako housekeeper w hotelach w williamsburg,mieszkanie zapewnione