Marcus Napisano 4 Stycznia 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2006 Przepraszam z gory jesli umiescilem temat w zlym dziale. Na poczatku chcialbym powiedziec Witam ! Cel pisania tego postu to Podziekowania WIELKIE dla Was Wszystkich Ktorzy pomogli mi uzyskac badz udzielili mi informacji nakierowali, powiedzieli co i jak i dla tych ktorzy chcieli a nie mogli bo nie wiedzieli oraz dla tych ktorzy nie wiedzieli ale nawet jakby wiedzieli to by nie powiedzieli 26 grudnia szczesliwie wrocilem z podrozy mojego zycia, z dwoch najlepszych miesiecy jakie moglem przezyc, bylo to w Nowym Yorku dziekuje bo rowniez Dzieki Wam bylo to mozliwe ! Pozdrawiam.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mingan Napisano 5 Stycznia 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2006 czy stany okazały się dla ciebie ziemią obiecaną? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcus Napisano 5 Stycznia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2006 Dobre pytanie musze przyznac, tym bardziej ze tak wlasciwie nie zastanawialem sie nad tym bedac tam. Sprobuje odpowiedziec ale nie na temat calych stanow ok ? Jesli chodzi o NY w wiekszosci Manhattan napewno tak, napewno w wiekszosci chociazby dlatego ze pozwala na duza samodzielnosc jesli chodzi o osoby poruszajace sie na wozkach Inwalidzkich, wiekszosc (nie wszystkie) kraweznikow na rogach sa sciete co pozwala na wjazd i zjazd bez obaw, autobusy sa przystosowane i co mnie normalnie zaskoczylo, dla ludzi na wozkach za free! a wlasciwie chyba dla wszystkich ktorzy uzywaja windy w tylnych drzwiach, no ale niechce tutaj "fanzolic farmazonow" Zycie jest drogie to minus ale zawsze jakis sie znajdzie, mysle ze jest wiecej niz jeden jednak w moim wypadku chyba wiecej jest plusow. Mimo wszystko nie do konca jestem pewien czy wolalbym tam mieszkac czy tez czesciej odwiedzac w celach turystycznych, tym bardziej jesli chce sie byc blisko ludzi ktorych zna sie od "wiekow" ktorzy sa w PL badz gdzies w Europie a w Europie jakby tak wszedzie jest blizej anizeli z USA do Europy, mam racje ? Nie wykluczam jednak ze byc moze kiedys kiedys zmienie zdanie i zechce tam wrocic i zostac na stale. Pozdrawiam ps. Mingan dziekuje za uswiadomienie mi ze mam nie aktualna wiadomosc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.