sims Napisano 27 Stycznia 2006 Zgłoś Napisano 27 Stycznia 2006 Tez mialem zamiar wybrac Borgate tyle z nie zapewniaja zakwaterowania.jade pierwszy raz i wole miec wszystko dograne tu na miejscu.Co do tragow to duzo osob gromadzilo sie przy stnowisku HMS Host a slyszlaem ze praca u nich do latwych nie nalezy wiec...w ogole nie widzialem oson przy drd pools.bylem w grupie na 10.30 wiec moze wszystko bylo juz zajete
Barney Napisano 27 Stycznia 2006 Zgłoś Napisano 27 Stycznia 2006 Ja jade do całkiem innej branży a mianowicie do Yellowstone... Lupus85, mam nadzieję odwiedzić ten park kiedyś... powodzenia tam na miejscu ...mialem zamiar wybrac Borgate tyle z nie zapewniaja zakwaterowania... sims, w takim razie wiesz już gdzie wylądujesz w stanach? też miałem obawy na początku, żeby nie brać kasyn bo nie zapewniają mieszkania etc, ale powiedziałem sobie, że dobrze będzie i trzeba zaryzykowa czasem.. też jadę I raz do USA pozdrawiam
almondo Napisano 28 Stycznia 2006 Zgłoś Napisano 28 Stycznia 2006 też miałem obawy na początku, żeby nie brać kasyn bo nie zapewniają mieszkania etc, ale powiedziałem sobie, że dobrze będzie i trzeba zaryzykowa czasem.. też jadę I raz do USApozdrawiam hehe ja tez sie balem, ale wszyscy ktorzy byli juz w kasynach mowili ze z hausingiem nie ma problemu- zawsze cos sie znajdzie
sims Napisano 29 Stycznia 2006 Zgłoś Napisano 29 Stycznia 2006 sims, w takim razie wiesz już gdzie wylądujesz w stanach? wiem gdzie bede pracowal, a gdzie wyladuje to zalezy od ceny biletow
marfetka Napisano 29 Stycznia 2006 Zgłoś Napisano 29 Stycznia 2006 Ja jade do całkiem innej branży:) a mianowicie do Yellowstone. A co do Targów,mieli wpuszczać o 8:30, a rozpoczęło się parę minut po 9:00. W sumie do Yellowstone było najmniej chętnych(moze i dobrze? ),a większość osob była z biura BTC. Heh, nic dziwnego, ze do Yellowstone było mało chętnych - podobnie było w zeszłym roku, także do Xanterra, bo to chyba miejsca dla tych, co naprawde kochają przyrode i nie zalezy im na pieniądzach... Na WAT 2005 wybierałam sie z kolega, który się uparł na wyjazd do Yellowstone, ja zdecydowałam sie na Busch Gardens i spedziłam cudowne wakacje, a kolega w Yellowstone narzeka do dzis, ba, stwierdzil,ze juz w zyciu do USA nie pojedzie - przyroda owszem piekna, ale tylko tyle - zarobil grosze, a do tego mieszkali z kolegami w jakiejs norze, wszedzie łaziły kojoty i jeszcze zatrzymano im paszporty, zeby przypadkiem nie uciekli w poszukiwaniu innej pracy... ale może Ty będziesz miał więcej szczęścia, czego życzę a nt. BTC się już wypowiadałam i jak najbardziej polecam chociażby za to, że pomogli mi gdy przymierzając się do powrotu do Polski miałam problemy ze zmianą biletu:)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.