Skocz do zawartości

Referencje


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

Mam pytanie co do referencji: mianowicie od kogo powinny być żeby były dobre (najlepsze) czy mogą być np. od sąsiada/ki? Aha i czy jest możliwość wybrania sobie samemu campu np. na targach, jak bardzo dobrze trzeba znać angielski i jak to jest z pracą po campie gdzie indziej lub na tym campie. Chcę pracować jako support staff. Pozdro

Napisano

jeżeli załatwisz sobie prace na targach to referencje na sztuke musisz mieć aj sobie sam wypisałem.... n atargach mozęsz sobie wybrać camp tylko musisz sie wczesnie wbić, nei musisz znać bardzo dobrze angielskiego tak zebys kumał.... praca jest cięzka jezeli chodzi o kuchnei najgozej jest na początku póżniej juz jest tylko lepiej, tak czy inaczej warto pojechac

Napisano

z tą ciężką pracą to chodzi o czas pracy czy ogólnie oto że ciężka, a czy mógłbyś mi polecić jakieś dobre campy np. te na których byłeś i uważasz że jest luz. Pracowałeś później po campie?jeśli tak to na campie czy gdzie indziej? thx

Napisano

max mam do ciebie pytanko bo sam chcialbym pojechac i siedziec jako kierowca

moje pytanie brzmi : nie potrzebowales licencji/upowaznienia na przewoz ludzi ?? wszedzie widze ze chca nr prawa jazdy i jakies inne bzdety

w pl na przewoz ludzi trzeba miec jakis smieszny papier wiec w usa pewno tez tak jest

wszelkie info mile widziane

Napisano

moge polecić campy w pensylvani tam gdzi ebyłem i te campy które znam: Gayuga, Lake Greeley (na tym byłem), Gayuga, Sohola, z doswiadczenia i opowiadań kumpli wiem ze niejest tam zle....a le to zależy kto czego oczekuje po campie, praca..... hmmmm i cięzka i dużo godzin ale jak mówie przyzwyczisz się, pracowałem po campie wtedy jest naprawde luz zarabia sie niewiele ok 35-40$ dziennie

Napisano

nie potrzebowalem, jezdzilem tymi malymi zoltymi autobusami, ktor nie zabieraja za duzo dzieci. rozwozilem tez zarcie i inne bzdety po obozie i do innych obozow. jezdzilem na lotnisko itp. dodam ze bylo to jakis czas temu, w 97.

Napisano

max tez chcialbym zapytac wlasnie o ta prace jako kierowca. Czy miales jakies szkolenia, czy moze na poczatku jezdziles z kims, czy od razu po przyjezdzie na camp dostales samochod i wykonywales prace. I jeszcze jedno jak sie zalapales na ta prace, czy pracodawca zaproponowal, czy bylo losowanie czy w jakis inny sposob :?:

Z gory dzieki za odp.

Napisano

pierwsza jazda zeby zobaczyc gdzie jest szpital z kims, a potem juz sam. nie bylo zadnych szkolen daja ci auta i jazda. nie wiem w sumie jak sie zalapalem, napisalem ze mialem takie doswiadczenie i takie referencje i oboz potrzebowal pewnie kierowcow...

Napisano

ja mam nadzieje ze trafie na pozycje kierowcy w sumie to juz 4 lata dostawczym jezdze a i transitem jezdzilem wiec doswiadczenie mam

jedyne czego sie obawiam to ich durne skrzynie przy kierownicy

raz w zyciu wartburgiem jezdzilem i to kilka lat temu tak ze trzeba bedzie potrenowac

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...