usblaster Napisano 15 Marca 2006 Zgłoś Napisano 15 Marca 2006 Witam was Kochani. Mam pytanko - dostałem zaproszenie do stanów i będę się ubiegać o wizę turystyczną, dodam, że w 1993 roku czyli 13 lat temu także się o nią ubiegałem odmownie niestety - pytanie - czy w formularzu 156 mam zaznaczyć, że w tamtym okresie już się ubiegałem o wizę czy lepiej to pominąć gdyż mogłoby to źle wpłynąć na decyzje konsula, dodam, że mam oczywiście nowy paszport.Czy mają taką możliwość mnie sprawdzić - może lepiej napisać prawdę ??
moneeca Napisano 15 Marca 2006 Zgłoś Napisano 15 Marca 2006 Witam! Niby trzymają te dane w kompach przez okres 10 lat, ale kto ich tam wie... Ja bym napisała prawdę. Znam wiele przypadków osób, które nawet po roku od odmowy ubiegały się po raz kolejny o promesę i ją otrzymały :!: Radzę więc wpisać, że starałeś się już o wizę. Nie wiem, dlaczego Ci wtedy odmówiono, ale przez 13 lat Twoja sytuacja na pewno się zmieniła. Musisz po prostu umiejętnie przekonać konsula, że jesteś silnie związany z ojczyzną... A wcześniejszą odmową się nie martw. Powdzenia!
usblaster Napisano 16 Marca 2006 Autor Zgłoś Napisano 16 Marca 2006 Dziękuję Tobie za podpowiedź. A może ktoś z pozostałych czytelników miał doświadczenie w tej kwesti i jak uważacie, w jaki sposób psychologicznie podejść konsula ??
majk Napisano 16 Marca 2006 Zgłoś Napisano 16 Marca 2006 Ja napisze to co najczesciej pisze przy wizach turystycznych nie ma zasad. Sa dwie strony medalu. Uwazam ze w zyciu nalezy kierowac sie prawda ale nie zawsze to pomaga. Jezeli napiszesz ze kiedys mialas odmowe ( co teoretycznie nie powinno miec zadnego wplywu na rozpatryanie twojej aktualnej sytuacji) jeden konsul nawet nie zwroci na to uwagi drugi zas poczyta to za minus. Podobnie jak sie nie przyznasz nie wiadomo czy to nie wyplynie podczas rozmowy a wtedy konsekwencje moga byc powazniejsze, bo oni sa szczegolnie uczuleni na przedstawianie sytuacji odbiegajacej od rzeczywistosci ( choc przy staraniu sie o wizy turystyczne tylko z 10% ludzi nie mija sie z prawa, kazdy leci do rodziny pozwiedzac stany i oczywiscie nikt nie ma zamiaru pracowac). Jak podejsc konsula? Zalezy na kogo trafisz i jaki bredzie mial humor. Niektorzy nie chca wdawac sie w zadne pogaduszki, tak w ogole podczas rozmowy to konsul przede wszystkim wplekpuje dane i moze ci zadac 1-2 zdawkowe pytania i tyle. Staraj sie, jezeli bedzie taka mozliwosc, prowadzic luzna rozmowe, odpowiadajac sensownie i skladnie na pytania.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.