Skocz do zawartości

kupno Walizy Podróżnej w stanach


maciekrep

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

obecnie mam obciachowe torby podróżne adidos bazarowe ::):D:D niby trwałe bo chinskie ;P ale chce miec jakas ladna europejską pozadna walize podrozna usztywnianą, z rączką i na kółeczkach..

oplaca sie bardziej tam na miejsu kupic taka duza walize i przyleciec juz z nia do polski, czy ceny sa podobne jak u nas... ktos wie???

Napisano

ja chyba bym odradzal kupowanie tam. glupie male walizki kosztuje po 30$. sam szukalem jakiejs zwyklej torby zeby tylko przewiezc zakupione ciuchy do Polski no i niestety nic nei znalazlem i musialem wydac 50$ na jakas [beeep]na torbe.

Napisano

W USA na pewno walizki sa duzo tansze (i to b.dobrych firm)-szczegolnie w outletach, tak ze na pewno oplaca sie kupic wypasiona walizke w USA - sprawdzone :) .

Napisano

stare ludowe powiedzenie mowi

"przywoś do usa jak najmniej rzeczy"

nie ma sensu inwestowac w walizke w polsce bo w usa jest taniej i lepiej tu to tylko strata pieniędzy

Napisano

Ja jak wracałam ze stanów to musiałam sobie kupić dodatkową walizkę i nie mogłam znaleźć nic taniego. Duże walizki kosztowały 50-80 $ ( wiesz ale żadne firmowe bo te były jeszcze droższe). A do najbliższego outletu było bardzo daleko. Z drugiej strony jeśli kupisz jakaś ładną plastikową walizkę to po kilku przelotach będzie tak podrapana ze będzie ci przykro ze wydałeś tyle kasy. Ja bym sobie na twoim miejscu kupiła coś ładnego ale nie drogiego u nas, no i wywaliła adidosa.

Napisano

ja wole wydac nawet te 70$ i miec trwala walize a nie tak jak rok temu wydalem 120zl na jedna a na druga stowe i albo mi sie rozprula albo raczka odleciala

a na Twoim miejscu wzialbym korektor i dorysowal kreske do o

bedzie i mocna i co najwazniejsze firmowa hehe

Napisano

Ja kupilam w Ross'ie w San Francisco (siec outletow, zdaje sie, ze tylko na West Coast) dwie duze walizki Samsonite. Zaplacilam $170. Moim zdaniem, to bardzo tanio... Dzis bylam w londynskim TK Maxx (Hammersmith), szukalam walizki typu carry-on i w zasadzie jedyna oferta, jaka mieli (poza tak zwanymi "no-name", do ktorych nie mam zaufania) to Pierre Cardin za 30 funtow. Nie skorzystalam, Pierre Cardin i walizki wzbudza we mnie mieszane uczucia...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...