dembol Napisano 5 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 5 Kwietnia 2006 Po pierwsze chcialbym sie przywitać z tego względu ze to moj pierwszy post na forum Druga sprawa to chcialbym uslyszec wasze opinie o stanowisku BUSSER. Ciekaw jestem jak w rzeczywistości to wyglada, tzn czy mozna liczyc na napiwki, co zazwyczaj wchodzi w sklad obowiazkow etc. Jakie mieliscie stawki pracujac jako busser (zaznaczcie brutto czy netto) Ostatnie pytanie dotyczy pracodawcy - Hilton/ Reno w Nevadzie. Ma ktos z nimi jakies doswiadczenia?
lilka Napisano 5 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 5 Kwietnia 2006 busser jest dobrym stanowiskiem jeśli dobrze układa ci się z kelnerami-bo to oni odpalają ci ze swoich napiwków.Jak są niemili to dostaniesz parenaście dolarów a jak mili i doceniaja twoją prace to paredziesiąt $. Stawkę będziesz miał pewnie 5,15 minus podatki. do obowiązków bussera należy przede wszystkim sprzątanie ze stolików, oraz donoszenie brakujących w restauracji rzeczy. w Hiltonie fajnie się pracuje tylko, że będziesz musiał dojeżdżać bo hotel nie jest w centrum. powodzenia
dembol Napisano 5 Kwietnia 2006 Autor Zgłoś Napisano 5 Kwietnia 2006 busser jest dobrym stanowiskiem jeśli dobrze układa ci się z kelnerami-bo to oni odpalają ci ze swoich napiwków.Jak są niemili to dostaniesz parenaście dolarów a jak mili i doceniaja twoją prace to paredziesiąt $. Stawkę będziesz miał pewnie 5,15 minus podatki. do obowiązków bussera należy przede wszystkim sprzątanie ze stolików, oraz donoszenie brakujących w restauracji rzeczy. w Hiltonie fajnie się pracuje tylko, że będziesz musiał dojeżdżać bo hotel nie jest w centrum. powodzenia Własnie z tego wzgledu ze napiwki nie są pewne zastanawiam sie na przyjęciem tej pracy... Stawka 7$/h + tips. Z hotel z tego co widze na maps.google.com jest praktycznie w centrum miasta (wystarczy wejsc na strone i wpisac reno +hilton). PS. Oczywiście 7/h minus podataki (ile one wynoszą?)
gall_eon Napisano 5 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 5 Kwietnia 2006 Hilton nie jest jednak w centrum, tz tam gdzie jest wiekszosc kasyn.Z centrum jest tam maly kawalek drogi. Co do podatkow to tylko federalny, troche ponad 10%.
Gość Napisano 6 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 6 Kwietnia 2006 Do Hiltona w Reno faktycznie jest kawałek od centrum, trzeba dojechać autobusem kawałeczek, jeśli chodzi o zarobki bussera to zalezy od restauracji no i oczywiście od kelnerów, ogólnie praca jest ok. A jeśli chodzi o podatek od zarobków w Nevadzie to jest to ok 7 % federalnego, o ile dobzre pamietam. A mam takie pytanie: skąd masz kontrakt do Hiltona??
darop Napisano 6 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 6 Kwietnia 2006 właśnie też byłbym tym zainteresowany skąd masz ten kontrakt?
aga_wrr Napisano 20 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 20 Kwietnia 2006 Witaj, Pracowalam w Reno Hilton jednoczesnie w dwoch miejscach: The Lodge Buffet i Lindy's. Bufet - non stop masa ludzi, tlumy w kolejkach jeszcze przed otwarciem - napiwki naprawde dobre, ale praca bardzo ciezka. Busser w bufecie pelnil jednoczesnie role stockera. Lindys - nuuuuda, srednio 2,3 stoliki na godzine (zmiana wieczorna-swing, i nocna-grave) - pracowalam tam jako host, wiec napiwkow nie mialam. Ale jak wiadomo - malo gosci=malo kasy. Oprocz teog jest tam jeszcze Steak House, w ktorym znajomi wyciagali ogromne sumy Restauracja orientalna - Asiana i Andiamo (dosyc droga knajpka) Samo kasyno, tak jak pisali przedmowcy, oddalone jest od centrum miasta. Mozna tam dojechac dwoma autobusami (14 i 18), wiec polaczenie jest niezle. Podroz trwa max 15min.
dembol Napisano 20 Kwietnia 2006 Autor Zgłoś Napisano 20 Kwietnia 2006 Witaj,Pracowalam w Reno Hilton jednoczesnie w dwoch miejscach: The Lodge Buffet i Lindy's. Bufet - non stop masa ludzi, tlumy w kolejkach jeszcze przed otwarciem - napiwki naprawde dobre, ale praca bardzo ciezka. Busser w bufecie pelnil jednoczesnie role stockera. Lindys - nuuuuda, srednio 2,3 stoliki na godzine (zmiana wieczorna-swing, i nocna-grave) - pracowalam tam jako host, wiec napiwkow nie mialam. Ale jak wiadomo - malo gosci=malo kasy. Oprocz teog jest tam jeszcze Steak House, w ktorym znajomi wyciagali ogromne sumy Restauracja orientalna - Asiana i Andiamo (dosyc droga knajpka) Samo kasyno, tak jak pisali przedmowcy, oddalone jest od centrum miasta. Mozna tam dojechac dwoma autobusami, wiec polaczenie jest niezle. Pozdro trwa max 15min. Czyli musze się dokładnie dowiedziec w której restauracji bede pracował, bo nie było to opisane w ofercie. A jak wyglada sprawa z pracodawcą? Bo z doswiadczenia wiem ze przyejmnosc pracy zalezy glownie od stosunków z pracodawcą/przełożonym... Myslalem jeszcze zeby poszukac pracy jako Driver (jestem kierowcą rajdowym i mam ukonczonych wiele kursow w Polsce i Niemczech), czy bede musial na miejscu ponownie robic prawo jazdy?
gall_eon Napisano 20 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 20 Kwietnia 2006 Jezeli chodzi o prace zwazane z samochodami, to bedzie Ci potrzebne prawo jazdy z Nevady.
dembol Napisano 20 Kwietnia 2006 Autor Zgłoś Napisano 20 Kwietnia 2006 Ile czasu i pieniędzy jest potrzebnych zeby zrobic prawko w USA?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.