creck Napisano 16 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 16 Kwietnia 2006 witam wszystkich rozmowa w sprawie j1 zbliza sie wielkimi krokami, wiec mam do Was pytanko gdziesz czytalem ze na teren ambasady nie mozna wnosic zadnej elektroniki plecaka.. to prawda? jestem z iinego miasta, bez plecaka moze jakos sie obejde, ale be komorki.. wiecie, jak bez reki jezeli przed wejsciem do ambasady wylacze komorke i schowam gdzies gleboko w kieszeni, gapna sie? ew moze wziasc plecak, i potem plecak i koma zostawic gdzies u straznikow np.. przejdzie to? cos jeszcze wziasc oprocz legitymki, dowodu, indeksu i dobrego humoru? dzieki za odp
Tomek K Napisano 16 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 16 Kwietnia 2006 Nie martw się, tego typu rzeczy można zostawić przy samym wejściu (tam gdzie ochroniarze sprawdzają czy nikt nie wnosi jakichś nieporządanych narzędzi...).
carlos Napisano 16 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 16 Kwietnia 2006 Witam. Dla osob starajacych sie o wize J1 nie ma przechowalni bagazu. Ja mialem w ambasadzie ze soba plecak i nei bylo problemu, komorke musialem zostawic poza ambasada. Po wejsciu do ambasady przechodzi sie przez bramke do wykrywania metalu a plecak jest przeswietlany. Pozdrawiam
Tomek K Napisano 16 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 16 Kwietnia 2006 Dziwnie... Jak byłem po turystyczną to bez problemu zostawiałem komórkę i plecak... To co im szkodzi uruchomic taką możliwość dla starających się o J1?
creck Napisano 16 Kwietnia 2006 Autor Zgłoś Napisano 16 Kwietnia 2006 no wlasnie.. czyli to nie jest az tak proste..
unknown _girl Napisano 16 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 16 Kwietnia 2006 tak jak carlos napisal dla osob starajacych sie o J1 nie ma zadnego pomieszczenia, gdzie mozna cos zostawic i odebrac po rozmowie z konsulem. nikt z telefonem i inna elektronika nie wejdzie. mozna zawsze zapytac kogos z biura podrozy tuz przy ambasadzie, oni czesto sie godza aby cos przechowac za oplata, o ile sie nie myle 5zl. zawsze mozna oddac do przechowywalni bagazu na dworcu pkp w wawie. to zawsze jakies wyjscie. oni tez biora 5 zl (za dobe) albo zostawic cos w skrytce na dworcu. oplata 2-3zl. na regulaminie skrytki na pkp jest napisane ze zabronione jest zostawiania elektoronicznych przedmiotow ale widzialam jak duzo ludzi i tak zostawialo. z plecakiem w ambasadzie nie ma problemu. przeswietla go i jak bedzie ok to oddadza po przeswietleniu. pozdro!
witek Napisano 16 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 16 Kwietnia 2006 Można poprosić ciecia stróżującego w pobliskim parku o przechowanie plecaka (komórki) w swojej kanciapie. Grzecznie poprosiłem strażnika i za 5 zł nawet mi potwierdzenie wypisał, że zostawiłem u niego plecak
ketrab Napisano 17 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 17 Kwietnia 2006 Kolo ambasady jest fotograf - nas koles kierowal wlasnie tam, zeby zostawic elektronike. Z plecakiem zadnych problemow - tylko nie miej przy sobie zadnej broni
Pistol Napisano 17 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 17 Kwietnia 2006 Wszystko zależy gdzie masz rozmowę. W Wawie czy w Krakowie. Podobno w Wawie można gdzieś to zostawić natomiast w Krakowie nie masz najmniejszych szans. Na przemycenie czegoś tez nie licz bo dokładnie sprawdzają. Mnie mimoz że nic nie miałem to po przejściu przez bramkę wzieli dodatkowo na boczek i dokładnie przeszukali wykrywaczem
aggga Napisano 17 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 17 Kwietnia 2006 Wszystko zależy gdzie masz rozmowę. W Wawie czy w Krakowie. Podobno w Wawie można gdzieś to zostawić oficjalniego,bezpiecznego miejsca nie ma w W-wie. Ludzie.......nawet jeden dzień nie wytrzymacie bez komórki??????????? Uważam , że sama rozmowa to formalność ale zawsze stresuje, po co sobie psuć dodatkowo nerwy gdzie zostawić telefon!!!
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.