Skocz do zawartości

YTP oraz CHI


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witajcie ludziska!

Chcialabym was mocno przestrzec przed YTP oraz organizacja CHI.

Pisze do was z Filadelfii z komputera mojego pracodawcy. Owszem praca jest nagrana. Przynajmniej to jest pewne, ze zaczene prace od poniedzialku.

Jednakze YTP powiedzialo ze skoro pracodawca nie zapewnia mieszkania, organizacja CHI znajdzie jakies lokum (dom, lub apartament) do wynajecia. Wygladalo, ze bedzie OK.

TYmczasem musze powiedziec, ze jestem bezdomna- tak tak - bezdomna. Organizacja wyslala mnie do hostelu. Na miejscu sie okazalo, ze nikt ich nie powiadomil o tym ze jacys studenci przyjada i sie tam zatrzymaja. Zarezerwowali dla mnie tylko dwa noclegi gdyz na wiecej nie mieli miejsca. Musialam dzis do 11:00 opuscic hostel i w taki oto sposob z bagazami znajduje sie w biurze mego pracodawcy.

Chodzi mi o to ze ani YTP ani CHI nie troszcza sie wcale o swoich KLIENTOW. Tak tak bo jestemy ich klientami- placimy im niesamowicie duze pieniadze za ten program. TYmczasem maja nas gleboko w du..ie.

W chwili obecnej zaluje bardzo ze wyjechalam na ten program i chcialabym was mocno ostrzec przed YTP jak i organizacja Culural Homnesty International. Jesli pracodawca zapewnil wam mieszkanie jestescie fuksiarzami ;-)

Aha- dzonilismy z pracodawca do CHI i nikt nie odbiera telefonu. Wczoraj nagralismy sie u nich na automatycznej sekretarce i jak dotad nikt nie odpowiedzial- wiec widzicie jak CHI ma nas gleboko... gdzies.

Glebiej juz sie chyba nie da?

Jesli uda mi sie znalezc z pracodawca jakie smieszkanie, to tylko dzieki sobie. CHI umywa od wszystkiego rece. A tak poza tym to nie mam gdzie dzis spac.

Napisano

W umowie masz napisane co zapewnia YTP. Nie ma tam nic o ty że YTP zapewnia mieszkanie. Wręcz nawet gdzieś pisało i na orientation mówili że mieszkanie we własnym zakresie chyba że pracodawca pomoże. Z drugiej strony mogli by trochę pomóc

Napisano
W umowie masz napisane co zapewnia YTP. Nie ma tam nic o ty że YTP zapewnia mieszkanie. Wręcz nawet gdzieś pisało i na orientation mówili że mieszkanie we własnym zakresie chyba że pracodawca pomoże. Z drugiej strony mogli by trochę pomóc

Zwykle daja adres na tymczasowe mieszkanie - pare dni. Na miejscu trzeba sobie szukac samemu. Jest to dosc trudne ale do zrobienia. Najlepiej szukac pokoje do wynajecia u rodzin.. Jesli w ofercie pracy nic na ten temat nie ma trudno miec pretensje do fundacji o to...

Napisano

CHI zaproponowała mi i mojemu chłopakowi wynajęcie pokoju za 300 $ ....uwaga na tydzień :)

Więc na miejscu sobie coś fajnego znajdziemy <z tego co widziałam to studio 2km od miejsca pracy za 450$ na miesiąc > :lol:

Napisano

nam w zeszlym roku CHI mialo zalatwic mieszkanie tuz przy miejscu pracy. mialo byc 15 min na nogach. okazalo sie 30 min autobusem ktory kursowal tylko i wylacznie miedzy 7.00 rano a 6.00 po poludniu... w dodatku w innym stanie!!! trzeba sie bylo przeprowadzic - im szybciej tym lepiej ...

Napisano

To, ze YTP nie ma obowiazku zalatwienia mieszkania, to jedna sprawa. Ale jesli powiedzieli, ze chi zalatwi, to niech tego jakos dopilnuja. Lepiej wiedziec wczesniej, ze sie mieszkania nie bedzie mialo i sie na to jakos przygotowac i np. szukac go przez internet, niz zajechac na miejsce i dopiero wtedy otrzymac taka fajna informacje !

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Sluchajcie!

Gdyby CHI od razu i otwarcie powiedziala ze musimy sobie sami szukac miewszkania wszystko byloby jasne. A tak nie bylo. Na spotkaniu Orientation jak i w biurze YTP dostalam jasno informacje, ze organizacja ma nam zapewnic mieszkanie a nie adres jakiegos hotelu, czy hostelu. NArobilam juz rabanu w YTP o to !!! Wiecie co mi koordynatorka CHi odpisala w meilu jaki do nich napisalam, ze nie mam gdzie mieszkac? Ze jak przyjada pozostali Polacy to moze poczuje sie lepiej ! SMIECHU WARTE!!! Zaznaczam ze przyjechalam z POlski jako pierwsza 9 maja a pozostali Polacy beda tutaj 1-2 czerwca. Wiem jedno olali sobie po calej linii! Na szczescie sama sobie cos znalazlam po tygodniu niezlej stresowki bez pomocy CHI i biura YTP. Wiem jedno - nie zostawie tego tak po prostu. PO powrocie do Polski wezme sie im za [beeep]ska! Niech maja Hu.e!!

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...