Skocz do zawartości

książka podróżnicza o USA


szychoo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Pytanie dość nietypowe, jak na to forum, ale może ktoś będzie w stanie mi pomóc. Otóż interesuje mnie jakaś ciekawa książka o Stanach, ale nie przewodnik. Raczej coś w rodzaju książki podróżniczej, opisu podróży dookoła kraju. Samochodem, rowerem, hulajnogą - obojętnie. Wiecie - od stanu do stanu, od Empire State Building, poprzez pola bawełny w Alabamie, do Santa Monica. Z przygodami na trasie, poznawaniem ludzi, obyczajów etc.

Znacie coś w tym guście?

Z góry dzięki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem to taką książką jest "Asfaltowy saloon" Łysiaka-zaczęłam czytać, nie skończyłam, bo musiałam oddać, ale na tyle co przeczytałam to polecam. Książka stara, ale jara. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Pytanie dość nietypowe, jak na to forum, ale może ktoś będzie w stanie mi pomóc. Otóż interesuje mnie jakaś ciekawa książka o Stanach, ale nie przewodnik. Raczej coś w rodzaju książki podróżniczej, opisu podróży dookoła kraju. Samochodem, rowerem, hulajnogą - obojętnie. Wiecie - od stanu do stanu, od Empire State Building, poprzez pola bawełny w Alabamie, do Santa Monica. Z przygodami na trasie, poznawaniem ludzi, obyczajów etc.

Znacie coś w tym guście?

Z góry dzięki :)

Mam gdzies w domu 2 przewodniki.Dosc dobrze opisane.Takie z 500 stron kazdy.Co prawda po angielksu, ale to chyba nie problem,prawda?

Opisany kazdy stan, wieksze miasta, rzeczy warte zobaczenia itd..

Skad jestes?moge Ci jedna odstapic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :)

Fifi - dzięki. Z pewnością po nią sięgnę :D

WojtekW - właśnie o to chodzi, że przewodniki odpadają :D Chodzi właśnie o coś z nutką powieściową, a nie suche informacje ;)

Chodzi o coś a'la książka Roffa Smitha - "Zimne piwo i krokodyle", tylko że wersji Amerykańskiej :D

W kazdym razie dzięki i czekam na kolejne rekomendacje :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pudy - całkiem niezłe, ale przyjemniej by sie czytało, gdyby autor przyłożył większą uwagę do ortografii i ogólnie dbałości o styl :)

Ja tam nie narzekam - zważywszy na to, że człowiek który opisuje tę historię siedzi w USA już 14 lat, to poziom jego języka i ortografii jest bardzo dobry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...