LEG1ON Napisano 28 Maja 2006 Zgłoś Napisano 28 Maja 2006 z gory sorry, bo pewnie taki temat juz byl poruszany, ale postow jest strasznie duzo a czasu mało wiec byłbym wdzieczny za odp. Mam zaklepana prace w SixFlags, ale z wielu zrodel slysze ze to bardzo zly wybor, wiec gdybym w ogole sie nie zjawil w pracy to czy pracodawca moze mi problemy robic, jakiś 'list gonczy' wyslac :wink: albo cos podobnego. Jade pierwszy raz wiec nie mam jeszcze doswiadczenia, moze radzicie olac go sobie i szukac innej pracy (podobno jak ktos chce to bardzo szybko znajdzie) - tym bardziej ze osobiscie wolalbym bardziej fizyczna prace w jakims magazynie czy na budowie niz w parku rozrywki czy w restauracji. Jezli ktos mial jakis problemy przy zwianiu z pracy to wdzieczny bylbym bardzo za jakiekolwiek info.
jok Napisano 28 Maja 2006 Zgłoś Napisano 28 Maja 2006 jak nie dotrzesz do pracodawcy i on to zgłosi to najprawdopodobniej ci wizę cofną, pogadaj z organizatorem na temat zmiany pracowadcy, szansa (choć mała) zawsze jest...
madziarka Napisano 28 Maja 2006 Zgłoś Napisano 28 Maja 2006 wizy Ci nikt nie cofnie - bo nie maja Twojego paszportu ale fundacja cofnie pozwolenie na prace - czyli moze anulowac DSa, a to tez sa powazne konsekwencje - takze zalecam zjawic sie tam i jesli nie bedzie Ci odpowiadalo to dogadaj sie z pracowadca i zwolnij sie z pracy za tzw porozumieniem stron. Wtedy pracodawca nie zglosi do sponsora, ze zwiales lub ze sie nie stawiles i wszsytko bedize oki.
LEG1ON Napisano 28 Maja 2006 Autor Zgłoś Napisano 28 Maja 2006 ok thx za odpowiedz juz sie doszukalem w innych postach do czego sluzy SEVIS i co mi grozi za nawianie z miejsca pracy ... czyli o ile teraz rozumiem to zeby ewentualnie zmienic miejsce pracy trzeba dogadac by sie z pracodawca zeby bron Boze nie zglosil tego gdzies wyzej, najlepiej tez powiadomic organizacje sponsorujaca.
madziarka Napisano 28 Maja 2006 Zgłoś Napisano 28 Maja 2006 dokladnie tak - wszedzie sa tylko ludzie i wiedz, ze nie zawsze moze nam wszystko odpowiadac - problem sie robi tylko wtedy ,kiedy nagle wszyscy studenci mowia NIE i nie chca juz pracowac w danym miejscu i pracodawca zostaje na lodzie (a tak tez sie moze zdarzyc) bo wtedy z pewnoscia nie popusci i moga byc problemy ale z reguly to sie nie zdarza i zawsze mozna sie jakos dogadac. A moze jednak Tobie sie tam spodoba - czasem jest calkiem inaczej niz wszyscy mowia i pisza
mhamada Napisano 31 Maja 2006 Zgłoś Napisano 31 Maja 2006 Juz pisalem o tym w poście odnośnie Six Flaga, ale ponieważ temat jest pod to w sam raz, to może dam jedną radę, że jak nie odpowiada Wam pracodawca, i jeśli nie możecie się dogadać żeby zwolnić się za porozumieniem stron, można zrobić jedną z dwóch rzeczy. Jedna, kosztująca tygodniówkę - zmienić się z pracownika w "przeszkadzajkę" - jak pracodawca Was zwolni, macie prawo znaleźć drugą pracę. Druga opcja, to samemu poszukać powodów, czemu nie chcecie pracować w danego pracodawcy. Wykorzystywanie, nie zapewnianie środków ochronnych, praca w złych warunkach - zawsze się coś znajdzie, spisać na kartce, za telefon, do tego całego SEVISu, i uprzedzić, że jest taka sytuacja, że gadaliście z pracodawcą, i nie chce zmienić polityki wobec Was. Wówczas też powinno być bez problemu. Tylko najpierw SEVIS, a potem w długą, a nie na odwrót.
anyz Napisano 18 Czerwca 2006 Zgłoś Napisano 18 Czerwca 2006 do jakiego sevisu co ty wkrecasz ?? spisac na karce i do sponsora a nie do sevisu - do sponsora !! (np. CIEE)
heh Napisano 18 Czerwca 2006 Zgłoś Napisano 18 Czerwca 2006 do jakiego sevisu co ty wkrecasz ??spisac na karce i do sponsora a nie do sevisu - do sponsora !! (np. CIEE) sponsor jest JEDYNA instutuacja wladna zmieniac cokolwiek w SEVISie... wiec: sponsor = SEVIS. jasny, latwy i przyjemny skrot myslowy... nara, heh
anyz Napisano 19 Czerwca 2006 Zgłoś Napisano 19 Czerwca 2006 to nie skrót tylko pomylenie pojęć i wprowadzanie w błąd......
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.