prot3k Napisano 30 Maja 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 30 Maja 2006 ehh pojde sie spic do ambasady polskiej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vaanilla Napisano 30 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 30 Maja 2006 ja to wszystko rozumiem co piszecie ale na durnowate przepisy nie ma rady albo się dosrosujesz albo za nieprzestrzebanie poniesiesz konsekwencje zdarzenie opisane było dla mnie również szokiem bo jakże można otworzyć kubek i wąchać ? jeszcze w Polsce słyszałam że to jest wolny kraj pies nie ma prawa głośno zaszczekać nie wolno na cały regulator nastawić muzyki w swoim domu nie wolno powiesić ubrania do suszenia na balkonie nie wolno wchodzić do lasu - jedynie w miejscach do tego wyznaczonych itd itd oczywiście nie wolno pić alkocholu osobom poniżej 21 lat nie wolno przebywać w lokalach nocnych osobom poniżej 21 lat - zresztą nikt tam ich nie wpuści jest taka ochrona że na granicy z meksykiem chyba jest latwiej się przecisnąć popzdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
prot3k Napisano 30 Maja 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 30 Maja 2006 dziwne jest to ze niby kanada tak podobna do stanow i nawet jej mieszkancy, napewno nie wszyscy ale duza czesc, mysla takimi samymi schematami a jednak sie okazuje ze nie wszystko jest tak do konca egzekwowane. P.S czemu prania na balkonie nie mozna wieszac? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vaanilla Napisano 30 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 30 Maja 2006 w stanie GA nie wolno jest to zabronione przepisami stanowymi wieszanie prania na balkonie czy też w innym miejscu widocznym dla sąsiada z tego wynika noigdzie nie wolno wynosić pościeli do przewietrzenia nie wolno trzepać dywanów nie wolno gdy pies szczeka za głośno lub ujada - właściciel psa może być ukarany jeśli oczywiście sąsiad zadzwoni na policję po godzinie 22 obowiązuje cisza nocna a więc nie można za głośno nastawiać odbiorników radiowo-telewizyjnych pod karą grzywny itd itd odczułam to na własnej skórze nie wolno i nie wolno lecz czuję się bezpieczna kiedy coś się dzieje wokól domu mogę zadzwonić na policję i nie muszę odpowiadać na głupie pytania lub czekać w nieskończoność na przybycie stróżów porządku tak jak we wszystkim SĄ PLUSY I MINUSY Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
monroe Napisano 30 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 30 Maja 2006 Wydaje mi się, że co do tego prania podobne przepisy są w stanie Illinois. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Molly Napisano 30 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 30 Maja 2006 hehehe, co do tego prania to w Szczecinie też mieli to wprowadzić (a może już wprowadzili?), nie wiem, bo nie mieszkam w ścisłym centrum a tam miało to obowiązywać Co do alkoholu w USA, to ja brałam ksero paszportu i też czasami działało, ale na inne dokumenty nie chcieli mi sprzedawać. Ale chodząc przez 3 miesiące prawie codziennie do tych samych lokali, to w 4 już mnie wpuszczali bez ID i za darmo, bo to już sami znajomi byli ;> Nie wiem czy wiecie, ale w USA jest też zabroniona jazda samochodem (nawet jako pasażer) z otwartą puszką, czy butelką z alkoholem. Nawet jak w tym momencie nie pijesz. To też dla mnie przesada. Chociaż spotykałam i takich, co jechali i pili piwo za piwem i wyrzucali butelki przez okno, łącznie z kierowcą. Ale to byli Amerykanie, myślę, że to też inaczej, bo oni wiedzą (tak jak my w Polsce) kiedy i gdzie na co można sobie pozwolić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JacekN Napisano 30 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 30 Maja 2006 dziwne jest to ze niby kanada tak podobna do stanow i nawet jej mieszkancy, napewno nie wszyscy ale duza czesc, mysla takimi samymi schematami a jednak sie okazuje ze nie wszystko jest tak do konca egzekwowane. Kanada tylko z zewnatrz wyglada podobnie. To tak, jak patrzysz na Koreanczykow i Chinczykow i dla Ciebie to jest to samo, choc widzisz duza roznice miedzy Polakiem i Ukraincem. W zwiazku z naporem amerykanskiej kultury, Kanadzie ciezko jest wytworzyc swoja wlasna. Badz co badz, Kanada to 1/10 populacji USA, a polowa obywateli urodzila sie poza granicami kraju. Ci ludzie przyjezdzaja z roznych stron swiata, a tajemnica nie jest dla nikogo, ze Ameryki sie nigdzie nie lubi. Totez nie dziwia spory z wielkim sasiadem w prawie kazdej kwestii. Nie dziwi duma, ktora rozpiera Kanadyjczyka, gdy nasz rzad sie stawia, choc to ma czesto konsekwencje ekonomiczne. Swiatopoglad mamy zupelnie odrebny. 1. W Kanadzie wolno posiadac tylko bron mysliwska. Jesli masz strzelbe, musisz ja zarejestrowac. Jest to diametralnie inna postawa od amerykanskiej, gdzie obywatele wierza, ze maja prawo posiadac bron, a nawet zastrzelic intruza na swojej posiadlosci. 2. Kanada pozostaje liberalna mimo okresow rzadow konserwatywnych. Mozna u nas zalegalizowac zwiazek homoseksualny, mozna palic marihuane. 3. Kanada promuje odrebnosc narodowa roznych spolecznosci. Stany, to jeden wielki zlepek. U nas jestes Polish-Canadian, a w Stanach jestes American of Polish descent. 4. Kanada nie ma zapedow imperialistycznych. Ja wiem, ze w Stanach 50% tez nie akceptuje wojen imperialistycznych, ale jest jednak te pozostale 50%. 5. Sprzedaz alkoholu jest w Kanadzie monopolem. Tu duzo lezy w gestii rzadu prowincji. W Ontario np. alkohol kupic mozna tylko w zarzadzanych przez rzad sklepach. Jedynym wyjatkiem jest sprzedaz wina w supermarketach, ktore maja pozwolenie, ale nawet i tam potrzebne jest wydzielone pomieszczenie na trunki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cavscout Napisano 30 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 30 Maja 2006 dziwne jest to ze niby kanada tak podobna do stanow i nawet jej mieszkancy, napewno nie wszyscy ale duza czesc, mysla takimi samymi schematami a jednak sie okazuje ze nie wszystko jest tak do konca egzekwowane. Kanada tylko z zewnatrz wyglada podobnie. To tak, jak patrzysz na Koreanczykow i Chinczykow i dla Ciebie to jest to samo, choc widzisz duza roznice miedzy Polakiem i Ukraincem. W zwiazku z naporem amerykanskiej kultury, Kanadzie ciezko jest wytworzyc swoja wlasna. Badz co badz, Kanada to 1/10 populacji USA, a polowa obywateli urodzila sie poza granicami kraju. Ci ludzie przyjezdzaja z roznych stron swiata, a tajemnica nie jest dla nikogo, ze Ameryki sie nigdzie nie lubi. Totez nie dziwia spory z wielkim sasiadem w prawie kazdej kwestii. Nie dziwi duma, ktora rozpiera Kanadyjczyka, gdy nasz rzad sie stawia, choc to ma czesto konsekwencje ekonomiczne. Swiatopoglad mamy zupelnie odrebny. 1. W Kanadzie wolno posiadac tylko bron mysliwska. Jesli masz strzelbe, musisz ja zarejestrowac. Jest to diametralnie inna postawa od amerykanskiej, gdzie obywatele wierza, ze maja prawo posiadac bron, a nawet zastrzelic intruza na swojej posiadlosci. 2. Kanada pozostaje liberalna mimo okresow rzadow konserwatywnych. Mozna u nas zalegalizowac zwiazek homoseksualny, mozna palic marihuane. 3. Kanada promuje odrebnosc narodowa roznych spolecznosci. Stany, to jeden wielki zlepek. U nas jestes Polish-Canadian, a w Stanach jestes American of Polish descent. 4. Kanada nie ma zapedow imperialistycznych. Ja wiem, ze w Stanach 50% tez nie akceptuje wojen imperialistycznych, ale jest jednak te pozostale 50%. 5. Sprzedaz alkoholu jest w Kanadzie monopolem. Tu duzo lezy w gestii rzadu prowincji. W Ontario np. alkohol kupic mozna tylko w zarzadzanych przez rzad sklepach. Jedynym wyjatkiem jest sprzedaz wina w supermarketach, ktore maja pozwolenie, ale nawet i tam potrzebne jest wydzielone pomieszczenie na trunki. Widze ze musze pare zeczy sprostowac 1. Co w tym zlego ze obywatel moze posiadac bron, i o zgrozo aktulanie jej uzyc we wlasnej obronie. To jest przeciez fundamentalne prawo czlowieka. No i dzieki liberalnym prawom o broni palnej moge legalnie nosic pod pazucha mego Glocka 19 lub Kel-Tec P32. 2. No i to powod do dumy? 3. Tutaj cos Ci pomieszalo. W USA stosuje sie zwroty typu African-American, Polish-American itp, wiec nastepnym razem upewnij sie zanim cos napiszesz. 4. Tak, tylko ze Kanada bardzo czesto wspomaga USA w tych "imperialistycznych wojnach". 5. W USA zalezu od stanow. Ciezkie alkochole mozna tylko kupic w stanowych sklepach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JacekN Napisano 30 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 30 Maja 2006 To co napisalem, to po to, by naswietlic jak duze sa roznice w swiatopogladzie w obu krajach, a nie po to, zeby Tobie powiedziec co jest lepsze. Czytaj troche uwazniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cavscout Napisano 30 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 30 Maja 2006 To co napisalem, to po to, by naswietlic jak duze sa roznice w swiatopogladzie w obu krajach, a nie po to, zeby Tobie powiedziec co jest lepsze. Czytaj troche uwazniej. Tak, tylko ze ten swiatopoglad w paru punktach jest taki sam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.