amkacz Napisano 7 Czerwca 2006 Zgłoś Napisano 7 Czerwca 2006 Z góry przepraszam, za dość dziwny Topic - ale forum ma niesamowicie dużą odwiedzalność i przypuszczam, iż mógłby być pominięty w gąszczu postów (szczególnie w tym okresie). Nazywam się Mateusz i studiuję na polibudce w Poznaniu. 15 minut temu podjąłem wraz z koleżanką(także studentką-dziennikarstwa) decyzję, że JEDNAK chccemy leciec do usa pracować(ostatnie 3 miesiące byłem przekonany, że będę robił co innego - ale niestety KLAPA ;[) Przedstawie swój problem/wątpliwośći w miare krótko (za 7 godzin mam egzamin z Baz Danych i muszę się w końcu zacząć uczyć ;]). Moja mama wzięła ślub z Amerykaninem w 2000r(albo 2001 nie pamietam:P). Ma stały pobyt i chyba na dniach, albo już (jakiś test ma ponoć mieć) będzie obywatelem. Jej mąż jest właścicielem firmy ( www.eastcascadeproducts.com ) W stanach byłem 3 razy (za każdym razem na wizę turystyczną). Mam na 50% pewną posadę w ciekawej firmie ( www.flycolumbia.com ) na niegłupim stanowisku (można powiedzieć, że mocno związanym moimi studiami). Mam zamiar jechać z koleżanką w to samo miejsce (1 raz jedzie, też jest studentką i ma tyle lat co ja czyli 20, także bez problemu dostanie zaświadczenia o sponsoringu przez moja rodzine itp) Taka jest moja sytuacja. Chcę na własną rękę (samodzielny ze mnie chłopiec;]) załatwić WSZELKIE formalności związane z wizą J-1 Work & Travel dla siebie i koleżanki wspólnie. Bez JAKICHKOLWIEK pośredniczących firm. Teraz moje *Pytania* (a nie jest ich mało i będę BARDZO WDZIĘCZNY ZA POMOC W KTÓREJKOLWIEK KWESTII): 1.Czy firma męża mamy, może nam wystawić DS-2019 (nie mamy zamiaru tam pracować, tylko gdzie indziej, ale koleżanka nie ma jeszcze pracy,a ja moge we flycolumbia nie dostać) i bez żadnych problemów związanych od strony rządu USA() po naszym przyjeździe za porozumieniem stron nas po prostu zwolnić? - najnormalniej chce udać póki co, że mamy załatwioną pracę, i nie chce narobic problemow mezowi mamy. (mam świadomość, że trzeba zgłosić zmianę pracy - ale nie wiem komu, bo nie bede korzystal z biura) 2.Czy ds-2019 musi być przesłany pocztą w oryginale? (domyślam się, że tak, ale zależy nam na czasie i chcemy jeszcze dziś umówić najwcześniejszy termin rozmowy z konsulem i od razu po dostaniu paszportów z wizą lecieć. Jeśli nie, w takim razie pozostaje tylko szybka airmail?;]) - jest to też o tyle ważne, że wtedy bedziemy wiedzieli ile czasu mamy na znalezienie pracy (mama także właśnie zaczęła szukać, więc jeśli odpowiedź na pyt 1 jest twierdząca to po prostu by na ich wlasna firme nam ds-2019 szybko wyslali poczta) 3.Na co zwrócić uwagę w moim przypadku? (czyli załatwiania tego BEZ POŚREDNIKA). Wiem, że potrzebuję konsulowi pokazać zaświadczenie, że studiuję 2języczne, które ukradnę jakiejś agencji pośredniczącej i wywalę ich logo:P. Wiem także o wszystkich podstawowych elementach takich jakie już nie raz robiłem z wizą turystyczną (zdjecie,ds156 bla bla itd). Co z indeksem? Po prostu go wziąć i tyle? o czymś zapomnialem? 4.Czy rozmowa z konsulem jest po angielsku i czy jest sens pokazywać takie dokumenty jak certyfikat Proficency in English albo podobne? (oboje z kolezanka dysponujemy takowym). 5.Czy DS-2019 to dużo papierkowej roboty od strony pracodawcy? (w przypadku najwygodniejszym,czyli ze byłaby to sytuacja z pyt 1) Po prostu nie chcę by się moja rodzina musiała gimnastykować za bardzo:P - oni mocno są za tym abym po prostu przyjechał na turystyczną i z nimi podrozowal zamiast pracowal:D 6. Zgłosić siebie i koleżankę jako "grupę"? (i jak zrobic w przypadku gdybysmy mieli oferte pracy od firmy rodziny, a jak gdybysmy mieli od dwoch jakichs innych, jesli uda sie nam albo mojej mamie dla nas cos znalezc?)Czy moze lepiej oddzielnie?(jednak najchetniej bym sie bym tym sam zajal i zostawil kolezance tylko element rozmowy z konsulem) 7.Czy dzwoniąc na to 0701costam definiuje się jaki ma to być typ wizy? Troche mam mętlik w głowie i może są jeszcze jakieś wątpliwości ale o nich nie pamiętam. Bardzo dziękuję tym, którzy wytrwali z czytaniem do tego momentu - starałem się jak najdokładniej przedstawić moją i koleżanki sytuację. Domyślam się, że warunki mam raczej komfortowe, jednakże chciabym to najsprawniej załatwić i w miare szybko Najmilsze byłoby gdyby jakaś miła osóbka napisała mi w miare skrótowo "co zrobić, by było najlepiej" - gdyż wydaje mi się,że załatwianie tego wszystiego bez biura jest dosyć rzadkim przypadkiem, jak nie jednym na pare tysięcy... Mam także nadzieję, że nie padnie odpowiedź w stylu "bez biur nie dają j1" bo coś mi się wydaję, że aż tak żałosne te przepisy nie mogą być (sam fakt, że muszę się prosić aby jechać do własnej wychowującej mnie samotnie od urodzenia matki i będąc ciągle niepełnoletnim wg ameryki, jest dosyć niedorzeczny ;/) Takie pytanie poboczne - jakie formalności załatwić, jeszcze przed 21 rokiem życia, by nie mieć problemów jeśli chodzi o podróżowanie i/lub ewentualną pracę w usa? (ostatnio dostałem turystyczną wizę na rok - byłem oszołomiony i nawet zapomniałem pokazać zaproszenia na rozmowie z konsulem i powiedzieć, że jestem studentem - po prostu powiedziałem, że mam tam mamę i wolałem zostać w polsce ;o) Jeszcze raz z gory serdecznie dziękuję za ewentualną pomoc w mojej dziwnej sytuacji, gdyż każdy dzień coraz bardziej oddala mnie od tego celu.
heh Napisano 8 Czerwca 2006 Zgłoś Napisano 8 Czerwca 2006 Chcę na własną rękę (samodzielny ze mnie chłopiec;]) załatwić WSZELKIE formalności związane z wizą J-1 Work & Travel dla siebie i koleżanki wspólnie. Bez JAKICHKOLWIEK pośredniczących firm. samodzielne zalatwianie WATu jest na codzien trudne - w polowie (prawie) czerwca... wlasciwie niewykonalne, ale... 1.Czy firma męża mamy, może nam wystawić DS-2019 jesli nie znajduje sie ona na liscie sponsorow DoSu - to nie. a na 100% sie tam nie znajduje i ot tak - znalezc nie moze. pozostale watki w pytaniu - mozna rozwijac, ale skoro glowne zagadnienie jest 'na nie', to... well, ok... dogadac sie z prawcodawca mozna, pozniej to oczywiscie trzeba zglosic sponsorowi - jesli on nie bedzie widziec problemow - mozna szukac i oficjalnie zatrudniac sie u nowego. 2.Czy ds-2019 musi być przesłany pocztą w oryginale? bezwzglednie. nie mozna (jest to truuuudne) umowic sie na wizyte w konsulacie bez DSa w reku. rok temu, liczac od polowy czerwca, okres oczekiwania na samodzielnie umowiona wizyte to w wa-wie bylo 'na 1szy tydzien lipca'. 3.Na co zwrócić uwagę w moim przypadku? (czyli załatwiania tego BEZ POŚREDNIKA). Wiem, że potrzebuję konsulowi pokazać zaświadczenie, że studiuję 2języczne, które ukradnę jakiejś agencji pośredniczącej i wywalę ich logo:P yy? 4.Czy rozmowa z konsulem jest po angielsku i czy jest sens pokazywać takie dokumenty jak certyfikat Proficency in English albo podobne? (oboje z kolezanka dysponujemy takowym). zalezy ktora noga wstanie konsul. certyfikaty sa zbedne. od tego jest sponsor (biuro) zeby wystawic wam 'cenzurke' o 'nadawaniu sie na program'. 5.Czy DS-2019 to dużo papierkowej roboty od strony pracodawcy? to nie pracodawca, ale sponsor wystawia DSa. do tego, patrz p.1. dla sponsora, po sprawdzeniu pracodawcy - wystawienie DSa to chwila, moment + przesylka do PL. 6. Zgłosić siebie i koleżankę jako "grupę"? obojetnie od kogo mielibyscie oferty - nie jestescie 'grupa'. 7.Czy dzwoniąc na to 0701costam definiuje się jaki ma to być typ wizy? tak. Domyślam się, że warunki mam raczej komfortowe, jednakże chciabym to najsprawniej załatwić i w miare szybko Najmilsze byłoby gdyby jakaś miła osóbka napisała mi w miare skrótowo "co zrobić, by było najlepiej" - gdyż wydaje mi się,że załatwianie tego wszystiego bez biura jest dosyć rzadkim przypadkiem, jak nie jednym na pare tysięcy... hmm... komfortowe... no... problem jest taki, ze punkt wyjscia (czyli pracodawca jako sponsor) jest bledny - i tu nic nie mozna poradzic. pedz do jakiegos biura, z doswiadczenia wiem ze 'na dzis' jest mozliwe jeszcze sprawne zalatwienie tego wszystkiego w ciagu kilkunastu dni (zebys DSa trzymal w reku). cos polecic? ja wiem... rzuc okiem na reklamy na dole tego forum; jedno z biur twierdzi, ze w ciagu 2 tygodni moze to zalatwic - i z doswiadczenia kolegi z ubieglego roku, z tego okresu czasu - stwierdzam ze nie klamali i zalatwili to w kilka dni. Mam także nadzieję, że nie padnie odpowiedź w stylu "bez biur nie dają j1" bo coś mi się wydaję, że aż tak żałosne te przepisy nie mogą być (sam fakt, że muszę się prosić aby jechać do własnej wychowującej mnie samotnie od urodzenia matki i będąc ciągle niepełnoletnim wg ameryki, jest dosyć niedorzeczny ;/) taaakkk... ale do matki jezdzi sie jako turysta - a Ty myslisz o wizie J1, ktora jest wiza wymiany kulturalnej! jak mowil Ochudzki Ryszard: 'nie mieszajmy myslowo dwoch roznych systemow walutowych'. bez biura mozna to zalatwic, ale trwa to dluzej, wymaga wiecej zachodu - poza tym - nigdy przypadkowy pracodawca nie moze wystepowac w roli sponsora. nara, heh
amkacz Napisano 8 Czerwca 2006 Autor Zgłoś Napisano 8 Czerwca 2006 wszysto rozumiem dziekuje za odpowiedź. troche głupio się czuję, że większość pytań nie miała sensu w obliczu moich wcale_nie_komfortowych warunków ;] Jak znaleźć "Sponsorów", które mogą znajdować się w Oregonie? Widzę, że jednak 15 minut googlowania to za mało, żeby pojąć procedurę. Innymi słowy biura regulują to, by studenci "nie ściemniali". Pomysł załatwiania samemu wpadłmi, gdyż kolega tak zrobił - JEDNAKŻE, on jechał drugi raz, do tego samego pracowawcy(czy tam sponsora, nie widze jeszcze różnicy pojęć).I zrobił grupę na swoje nazwisko z 5 kolegami ;] Ok, czyli mam lecieć do jakiegoś biura - Co polecacie w Poznaniu? Może jeszcze ktoś z fajnej strefy czasowej mi jeszcze dziś coś podpowie(spać zamiaru nie mam, póki co połowa wykładów przeczytana:P). edit: http://www.dziennik.com/www/dziennik/inne/...dukacja-13.html tu piszą, "pracy znalezionej samodzielnie i zweryfikowanej przez sponsora" (w sensie z pamieci pisze a nie cytat;]) czyli w biurze takim jak powiem "znalazlem grubą pracę - zweryfikujcie mi to u sponsora w usa" to zrobia to? (wydaje mi sie ze producent samolotow to co jak co w miare spox pracodawca, no chyba, ze w work&travel zalozenie jest by to byly malo wymagajace prace typu zmywacz podawacz posilkow etc;o) a moze da sie "zweryfikowac" u sponsora firme od wewnatrz, w usa, przez moja rodzine to moglo by byc zalatwione? juz moze nawet nie pytam czy teraz, bo calkiem pozno jest, ale chodzi o sam fakt by wiedziec na przyszlosc. Także na tej stronie w odpowiedzi na pytanie "Czy można przyjechać do USA na program W&T bez oferty pracy?" mamy coś w stylu "tak" i, że trzeba mieć pieniądze na przeżycie w czasie szukania pracy. Rozumiem to jako szukanie pracy "jakiejkolwiek" byle nie była w przemysle erotycznym, komiwojazerskim itd... To jak to jest? Mogę sobie sam znalezc prace, czy nie? Bo to sie kloci z tym co pisales o liscie sponsorow... wybacz jesli nie rozumiem do konca, lecz pozna juz pora. Jakie są inne możliwości pracy w USA przy zaproszeniu przez firmę konkretną (ponoc h2b jest trudna) i określonych wyjatkowych zdolnościach danej zatrudnianej osoby? Kurcze - widze,że szkoda być Polakiem ;] - mam nadzieję, że nie będę znowu musiał pasożytować jako turysta
heh Napisano 8 Czerwca 2006 Zgłoś Napisano 8 Czerwca 2006 Jak znaleźć "Sponsorów", które mogą znajdować się w Oregonie? z OR sponsorow jest akurat 3; ale to nie ma najmniejszego znaczenia, bo sponsorzy maja 'krajowy' zasieg dzialania - wiec szukaj tych najwiekszych, najszybszych; w tym przypadku - dostepnych na rynku w PL. Innymi słowy biura regulują to, by studenci "nie ściemniali". dokladniej to dbaja o to sponsorzy, ktorzy w swietle przepisow moga korzystac z uslug podmiotow 3cich - w tym przypadku - firm dzialajacych na rynkach krajowych. Pomysł załatwiania samemu wpadłmi, gdyż kolega tak zrobił - JEDNAKŻE, on jechał drugi raz, do tego samego pracowawcy(czy tam sponsora, nie widze jeszcze różnicy pojęć).I zrobił grupę na swoje nazwisko z 5 kolegami ;] od swojego pracodawcy mogl co najwyzej dostac oferte dla 5ciu osob, zaniesc to do jakiegos biura w PL lub wyslac bezposrednio do sponsora. to takze jedyna mozliwa w Twoim przypadku droga rozwiazania tej zagwozdki - wziac oferte pracy od 'rodzinnej' firmy i leciec z nia do jednego z polskich biur. Ok, czyli mam lecieć do jakiegoś biura - Co polecacie w Poznaniu? nie wiem, nie moj region. ale zwroc uwage na to co napisalem w poprzednim poscie. wspomnialem tam o biurze, ktore w praktycznie identycznej sytuacji (tyle ze praca na florydzie) w ciagu 7miu dni roboczych od 1go pojawienia sie w biurze dostarczylo do reki DSa (w p-niu mieli tylko przedstawiciela, ale korespondencyjnie/faksem tez wszystko dalo rade zalatwic). czyli w biurze takim jak powiem "znalazlem grubą pracę - zweryfikujcie mi to u sponsora w usa" od tego wlasnie (z grubsza) sa biura i sponsorzy. a moze da sie "zweryfikowac" u sponsora firme od wewnatrz, w usa, przez moja rodzine to moglo by byc zalatwione? weryfikacja oferty pracy przez sponsora to jedno, ale sponsor musi takze zweryfikowac Ciebie - rodzina tego nie zalatwi. papierki tez bedziesz musial z PL wysylac. przez polskie biuro na prawde bedzie szybciej. Także na tej stronie w odpowiedzi na pytanie "Czy można przyjechać do USA na program W&T bez oferty pracy?" tak, mozna - niemniej DS od sponsora (czyli kontakt z nim, cala procedura) jest takze bezwzglednie wymagany. w tym przypadku akurat jest haczyk - ze nie kazdy sponsor (biuro w PL) w taka opcje sie bawi - wiec zaweza to troszke pole poszukiwan w sytuacji gdy nie masz czasu. To jak to jest?Mogę sobie sam znalezc prace, czy nie? Bo to sie kloci z tym co pisales o liscie sponsorow... nie kloci sie. w zadnym punkcie. znalezc samemu prace, zalatwiac sprawy bezposrednio ze sponsorem a wystepowanie pracodawcy w roli sponsora to 3 rozne bajki. Jakie są inne możliwości pracy w USA przy zaproszeniu przez firmę konkretną (ponoc h2b jest trudna) i określonych wyjatkowych zdolnościach danej zatrudnianej osoby? a to to juz nie bajka - ale cala, dluuuga, legenda - pogrzeb na forum; choc w skrocie: tak, wizy H sa mimo tego ze trudnym do rozgryzienia - to jednak najlatwiejszym sposobe na podjecie pelnego zatrudnienia w usa. nara, heh
amkacz Napisano 8 Czerwca 2006 Autor Zgłoś Napisano 8 Czerwca 2006 dziękuję bardzo wiem dokłądnie tyle ile powieniem wiedzieć - teraz po 34h na nogach udaję się na zasłużony odpoczynek
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.