Skocz do zawartości

Czy warto jechac do USA?


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Co do Hani to wiem, że nic nie zmieni jej "stylu" pisania o usa, jednak jakby była choć troszkę bardziej obiektywna to zaczęła by pisać swoją wypowiedź od słów "MOIM ZDANIEM", jednak taka nie jest i napisała za nas wszystkich "Pewnie, ze warto!!" - moja nauczycielka by ją za to zbeształa.

W podstawowce jestes,ze tu na forum dla doroslych ludzi o zbesztaniu przez nauczyciela wyjezdzasz :lol: ? Moze jeszcze mnie Giertychem bedziesz straszyl ;) ? Jak widac wypowiedz jest napisana pod MOIM IMIENIEM, z tego tez trzeba wyciagnac naturalny i logniczny wniosek, ze w domysle jest to MOJE ZDANIE. I tyle.

  • Odpowiedzi 50
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano
Starałem się pisać moje posty jak najbardziej kulturalnie, żeby nikogo nie obrazić itp. Jednak widze, że tak się po prostu nie da.

Moim zdaniem nie starales sie ani troche :lol:

Moim zdanieem Twoje posty sa jak najbardziej wyrazem twojej wlasnej opinii, ale niestety (na Twoje nieszczescie) nie potrafisz szanowac pogladow innych.

Moim zdaniem warto jechac na work&travel, co wyjasnilam juz w kilku innych postach.

Moim zdaniem rowniez nie warto zazcynac zadnej dyskusji z Toba, i tego bede sie trzymac ;)

pozdrawiam serdenicze :D

Napisano

polowa z tych rzeczy ktore napisal lorkendtrawel to bajka albo po prostu przekolorowanie zeby cie przestraszyc.

1-12 : z kazdym wyjazdem sa koszty, nie wiem po co punktowac je po kolei np. koszty zdjecia do wizy. przeciez jest podany szacunkowy koszt ktory to wszystko obejmuje.

13 : z kazdym wyjazdem wiaze sie stres

14: prawda - dlatego zawsze biura podaja ze trzeba miec te minimu 500$ ze soba

15: jedzenie jest w podobnej cenie jak w polsce (ale wiecej zarabiasz). jak ktos kupuje chleb za 1 dolara z waty to moje gratulacje. trzeba bylo wydac 2-3$ jak tak bardzo ci chleba brakuje i kupic normalna bagietke. no ale lepiej cos zkrytykowac niz wydac 2$ wiecej. w usa sie inne rzeczy je na sniadanie czy kolacje. tam chleba ludzie po prostu tak nie kupuja jak u nas. i juz.

16: nie prawda. zalezy gdzie sie trafi - sa miasteczka gdzie wlasciwie oprocz glownych ulic nie ma chodnikow, a sa takie gdzie sa wszedzie. nie wspominajac o wiekszych miastach, gdzie istnieje tez o wiele lepsza komunikacja miejska. zeby miec samochod nie trzeba miec prawka amerykanskiego. w wiekszosci stanow mozna jezdzic na polskim + miedzynarodowe (koszt wyrobienia 35zl). duzo osob kupuje sobie rower i to jest ich srodek transportu. pozatym od amerykanow samochod pozyczyc nie problem (bardzo chetnie pozyczaja).

17: nie wiem szczerze. wiem tylko ze ubezpieczenie nie obejmuje dentysty a to jest w stanach drogie.

18: jak przy kazdym wyjezdzie (jak ktos teskni).

19: no coz, niektorzy dostaja wyplate i sie zastanawiaja na co wydac to wszystko. przykro mi ze lorkendtrawel'owi sie nie powiodlo.

20: wiekszosc moich znajomych zarobila i zwiedzila, podobnie jak ja.

21: jak ktos sie uczy to nie musi nic zalatwiac w dziekanatach. zawsze sie mozna ustawic i zaplanowac tak zeby sie zdazylo pozdawac.

22: prawda, te kontrakty sa o kant [beeep]. ale nie slyszalem zeby ktos pracy nie mial. jesli tak kiedys bylo, to te biura juz dawno nie istnieja.

23: hehe, nigdy nie mialem zadnego problemu z afroamerykanami ani z bezpieczenstwem. jak w kazdym panstwie i miescie, sa dzielnice do ktorych lepiej nie wchodzic. jak nie jedzie do atlantic city, to mozesz byc spokojny.

24: mniej wiecej sie zgadzaja wyliczenia. ale wiele osob obecnie pracuje jako kelnerzy, buserzy i na innych tipowanych stanowiskach i program moze sie zwrocic w ciagu miesiaca pracowania po powiedzmy 50godz tygodniowo. tu oczywiscie wchodza w gre: szczescie + zaradnosc.

pozdro.

Napisano
Wariant normalny (praca 40h na tydzien po 7$/h)

40h x 7$ = 280 $ (na tydzien)

280$ x 4 tygodnie = 1120 $ (na miesiac)

(Podatek jakies 10% co nam daje -112$)

Na czysto 1000$ (na miesiac)

------------------------------------------------------

Mieszkanie minimum 50$ / tydzien =200$ na miesiac

Jedzenie 25$ / tydzien = 100$ na miesiac

Co nam daje lacznie 300$ wydatkow na miesiac.

1000$ - 300$ = 700$

=========================================

700$ za miesiac na reke lub jak ktos woli 1075$ za poltora miesiaca.

=========================================

Jesli chcesz wyjsc na zero z programem (3000$) musisz pracowac ponad 4 miesiace.

PS. Jak ktos chce pracowac jak osiol po 80 h na tydzien i nie spac po nocach to jemu program sie zwroci juz po 2 miesiacach.

Polska:

Wariant normalny (praca 40h tygodniowo po 7 zł/h)

40x7zł = 280zł (tydzień)

280zł x4 = 1120 zł (miesiąc)

podatek ok. 20% co nam daje 1120-224=896zł (na czysto na miesiac)

-------------------------------------------------------------------------------

mieszkanie minimum 350zł (miesiąc)

jedzenie 200zł

co nam daje łącznie 550zł wydatków

896zł - 550z ł= 346zł

bez komentarza....

Napisano

Dzieki za słowa otuchy.Musze sie sie jednak przyznac ze od poczatku byłem pozytywnie nastawiony do tego wyjazdu i naprawde tylko jakies ciezkie argumenty mogłyby mnie od wyjazdu do USA odciagnac. :lol:

Napisano

a tak troche poza tematem jestes w bledzie ze trzeba swoja wypowiedz zaczynac "moim zdaniem"!!! powiem wiecej, nawet nie mozna, poniewaz wszystko co mowisz to juz jest twoje zdanie!!!

Napisano

pare faktow [moim zdaniem :D]

nie podniecalbym sie tymi stanami tak jak co niektorzy, bo ludzie tam normalni jak i u nas :lol: ale zyje sie latwiej bo sie duzo wiecej zarabia a ceny sa zblizone, wiec mozna latwo odlozyc i na rollercosterach porzadnych pojezdzic

nie wiem gdzie mozna tak malo zarabiac - $7 nawet z glupim McDonaldzie placa wiecej, podatku tez nie zaplacisz lub go sobie odzyskasz,

no i na wyjazd wydasz sporo ponad 6000zl, u mnie bylo to $3000

a co do cieplych kluchow to tez moga jechac bo wbrew temu co mowia inni nie jest to zaden wyczyn zeby sie utrzymac przy takich zarobkach wiec patosu tu nie dorabiajcie ;)

pozdro

Napisano
Zacznę od kosztów programu:

1. oplaty wpisowe placone w walucie polskiej

(...)

12. koszt zdjecia do wizy

13. Stres, nerwy i inne tego typu rzeczy towarzyszace temu wyjazdowi.

14. Zanim dostaniesz pierwsza wyplate (minimum 2 tygodnie) to "troszke kasy trzeba wydac".

15. Jak mi jeszcze raz ktos powie ze jedzenie w USA jest tansze niz w Polsce to mu coś zrobię. (...)

16. Zeby gdziekolwiek dotrzec to trzeba miec samochod. (...)

17. Ubezpieczenie. (...)

18. Tesknota za domem.

19. Za kazdym razem jak dostajesz wyplate to myslisz ile jeszcze jestes do tylu i ile bys juz zarobil w Anglii albo w innym kraju.

20. Na ogloszeniach reklamujacych worka sa piekne zdjecia stanow itp. No ale jak wiadomo zeby tam dotrzec to trzeba troche kasy wydac. Moj znajomy wrocil do domu prawie z niczym ale za to zwiedzil Nowy Jork itp. Masz do wyboru albo zwiedzanie albo kasa.

21. Przekladanie zaliczen, egzaminow i innych tego typu rzeczy. (...)

22. Jak cos pojdzie nie tak to wszyscy umywaja rece (...)

23. Jesli myslisz ze bedziesz mieszkac w bezpiecznym centrum to sie mylisz. (...)

24. Tu przedstawim moje obliczenia dotyczące pracy zgodnie z warunkami jakie dostaje 90 procent wyjezdzajacych:

Koszt programu 3000 $  

Od wszystkiego prosze sobie potracic podatek w zaleznosci od stanu.

Wariant normalny (praca 40h na tydzien po 7$/h)

40h x 7$ = 280 $ (na tydzien)

280$ x 4 tygodnie = 1120 $ (na miesiac)

(Podatek jakies 10% co nam daje -112$)

Na czysto 1000$ (na miesiac)

------------------------------------------------------

Mieszkanie minimum 50$ / tydzien =200$ na miesiac

Jedzenie 25$ / tydzien = 100$ na miesiac

Co nam daje lacznie 300$ wydatkow na miesiac.

1000$ - 300$ = 700$

=========================================

700$ za miesiac na reke lub jak ktos woli 1075$ za poltora miesiaca.

=========================================

Jesli chcesz wyjsc na zero z programem (3000$) musisz pracowac ponad 4 miesiace.

Hej,

To ja musze sie wypowiedziec, bo moim zdaniem (pozwol, ze pomine to w dalszej czesci wypowiedzie, bo wszystko co pisze to tylko moje zdanie) miales strasznego pecha, albo ktos Cie skrzywdzil w USA i teraz probujesz odreagowac... Bylam w USA 2 razy, i na Wschodnim i na Zachodnim wybrzezu i wieksza czesc z powyzszych to moim zdaniem albo brednie, albo przynajmniej mocno przekoloryzowane fakty.

Otoz:

1-12. Nie wiem skad Ty wziales te 3000$. Ja jechalam z najdrozszego biura-Emakopolu i razem z biletem na Zachod program kosztowal mnie 2200$. A jest sporo tanszych programow i w tym roku mam zamiar wydac na wyjazd niewiele ponad 5000 zl.

13. Tak, stres... :lol: a czy Ty kiedys poza wlasne miasto wyjezdzales? Ja jestem przyzwyczajona do zycia na wlasna reke, wiec czy tu czy za oceanem to nie ma roznicy. A jak ktos nie jest to tym bardziej warto pojechac i zaobczyc jak to jest. :D

14. Ja pierwsza wyplate w zeszlym roku dostalam po 5 dniach, a w tym po 3 od zmiany pracy (we wczesniejszej pracy faktycznie musialam czekac 3 tyg. od przyjazdu, ale ten pracodawca byl beznadziejny, wiec szybko zmienilam :lol: ) A co do wydawania, jakbys dostal wyplate w pierwszym dniu to tez bys musial za cos zyc-a co to za roznica, ktore pieniadze sie wydaje... poza tym w Polsce tez trzeba za cos zyc...

15. Ja mialam zarcie w oracy-za darmo, czyli zdecydowanie taniej niz w Polsce. A w porownaniu do zarobkow jedzenie jest smiesznie tanie... wizyty w Wal Marcie nie kosztowaly mnie zazwyczaj wiecej niz 20$, a w Polsce mniej niz 100 zl zadko uda mi sie wydac.

16. A co jest takiego zlego w komunikacji publicznej? Klima jest, ceny przyzwoite:) Chyba, ze ktos w PL sie "wozi" to mu moze byc ciezko sie przestawic. A samochod moi znajomi kupili, i jakos specjalnie duzo kasy nie wydali, a wygoda byla:) Poza tym od czego sa znajomi? Ja mialam takich, ktorzy mnie na sile odwozili do domu i zabierali na zakupy i na wyciaczki. A jak chce sie pojechac gdzies dalej to wystarczy wypozyczyc-jak pozyczalismy Vana na 8 osob za 100$ to wychodza smieszne pieniadze :D

17.Nie wiem nie korzystalam, ale moj kolega mial w zeszlym roku zlamana reke i niezle odszkodowanie wyciagnal ;)

18. Jak tesknisz to siedz w domu i nawet do sklepu nie wychodz. Ja w zeszlym roku bylam w domu w sumie 20 dni i jakos zyje-trzeba sie w koncu usamodzielnic :)

19. Hehe, to dziwne, bo ja za kazdym razem myslalam, gdzie sobie pojade i co sobie kupie za zarobione pieniadze. Ale kazdy mysli o czym innym. :lol:

20.A ile musisz wydac jadac z PL do NY? Kilka razy tyle, wiec dla mnie byc tam i nic nie zobaczyc to glupota. Wspomnienia pozostana na zawsze, a kase sie i tak wyda. W tym roku pracowalam 48 godz. tyg. (przez 3 tyg. jeszcze dodatkowo 20 h, bo znajomy mnie poprosil o przysluge) i zwiedzilam i przywiozlam kase i mi sie zwrocilo... wiec ja nie widze problemu:)

21.Ja tam zawsze przed sesja wyjezdzam i jeszcze mi sie nie zdarzylo nic przekladac...

22. Chyba jestes dorosly i potrafisz wziac sprawy w swoje rece? Ja wzielam, zalatwilam z organizacja pracujaca zmiane pracy-owszem podenerwowalam sie tydzien, ale pozostale 3 miechy byly najfajniejszym okresem w moim zyciu :D

23. A co to za roznica czy afro czy nie? Mieszkalam w samym centrum (5 min od glownej ulicy miasta), okolica nie byla najbezpieczniejsza, ale w Polsce na jednym z bezpieczniejszych osiedli w moim miescie tez mi kolesia prawie pod oknem zasztyletowali... Zycie... W tym roku placilam za mieszkanie 160$, w zeszlym 150$, wiec cena branie sredniej ceny 200$ (bo Ty tyle placiles jest zbyt duzym uogolnieniem).

24. Koszty. Z tymi 90% to bym nie przesadzala. Robiles jakies badania rynku, albo cos? Jak tak to chetnie zobacze. :D

Jak juz pisalam 3000$ za program to zdecydowanie przesadzona cena, 2500$ moze byc w niektorych biurach, ale jak chcesz placic mniej to wybierz inne biuro-proste. Praca za 7$... chyba miales strasznego pecha... ja zarabialam na poczatku 7,5$ wiec zmienilam na taka za 11$, a sporo ludzi mialo lepiej. W zeszlym roku zarabialam 8$...

Jak juz pisalam, cena mieszkania zawyzona, jedzenie mialam za darmo, podatki zwracaja, wiec co za roznica czy je placisz czy nie.

PS.Nie charowalam jak osiol, program mi sie zwrocil, pozwiedzalam stany i jeszcze cos przywiozlam. Czy jestem szczeciara? Chyba nie, chyba jednak czescia wiekszosci... Ale to tylko moje zdanie.

I apel do wszystkich. Jesli zalezy Wam na kasie-jechac do Anglii, chociaz podobno tam tez nie jest latwo, jezeli na przygodzie i zobaczeniu czegos ciekawego-USA. Naprawde warto!

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...