karus Napisano 20 Lutego 2007 Zgłoś Napisano 20 Lutego 2007 nie wiem czy slyszeliscie cześka jak dzwoni do polski z ameryki http://pioniu.wrzuta.pl/audio/kMiWpAiKM0/t...lefon_do_polski
m4verick Napisano 12 Marca 2007 Zgłoś Napisano 12 Marca 2007 Chlopaki z ktorymi mieszkal nagrali to jak gosciu byl troche cykniety. Najlepsze jest to ze to wyszlo na jaw, poprostu ludzie poznali go z jego djerewni (bialostockie), wszyscy sie smiali z jego, zony i dzieci. Chlop popelnil samobojstwo w rozterce. To byl okres lat 80tych, coprawda teraz nic sie nie zmienilo tutaj, no moze rozmowy USA-PL telefoniczne sa tansze i dolar jest [beeep] warty a reszta jest jak bylo.
karus Napisano 12 Marca 2007 Autor Zgłoś Napisano 12 Marca 2007 Chlopaki z ktorymi mieszkal nagrali to jak gosciu byl troche cykniety.Najlepsze jest to ze to wyszlo na jaw, poprostu ludzie poznali go z jego djerewni (bialostockie), wszyscy sie smiali z jego, zony i dzieci. Chlop popelnil samobojstwo w rozterce. To byl okres lat 80tych, coprawda teraz nic sie nie zmienilo tutaj, no moze rozmowy USA-PL telefoniczne sa tansze i dolar jest [beeep] warty a reszta jest jak bylo. powaga z tym samobójstwem?? tak czy inaczej koles mnie rozsmiesza do łez
m4verick Napisano 13 Marca 2007 Zgłoś Napisano 13 Marca 2007 Smieszy tych ktorzy tutaj mieszkaja albo tutaj byli troche. Bo inaczej to nie zaczai sie o czym on mowi, szczegolnie ze jeszcze po sledzikowemu! Ale fakt, powiesil sie w swoim bejzmencie. Szkoda chlopa.
rypson Napisano 13 Marca 2007 Zgłoś Napisano 13 Marca 2007 heheh nie to nieprawda ze popelnil samobojstwo ja jestem z Grajewa i u nas chyba ta historia jest najbardziej znana jako ze owy czesiek mieszka jakies 5 km od Grajewa w malej miejscowosci ktora nazywa sie Boczki do dzisiaj tam mieszka i ma sie dobrze.... co ciekawe do jezyka wdarly sie u nas teksty tego pana, jak np: Czesiek nie glupi i swoj rozum ma, OOOO KOlezankooo, a w usa slynne sie stalo: przyjdzie zdechnac czy jak h-u-j w tech stanach... no i chyba najbradziej rozpowszechnine wsrod starszych ludzi : O! czesiek pochopnie pomyslal ! Co do poruszonego tematu gwary bialostockiej to uwierzcie mi na slowo ten facet nie ma z nia nic wspolnego LOL chodz rozumiem ze dla ludzi z innych czesci polski mimo wszystko brzmi dziwnie no ale taki to juz nasz region ze dziwnie brzmimy... moja zona do dzisiaj sie smieje z niektorych wyrazen jakie uzywam ona jest z Lodzi ja z okolic BIalegostoku.... roznica dla niej ogromna dla mnie niewielka wracajac do smiesznych tekstow ci ktorzy mieli okazje pomieszkac na Greenpointcie napewno wiele z nich poznali lub dow[beeep] o Rzeszowie albo Lomzy przyklad: (ze niby w Lomzy tacy sami amerykanie mieszkaja) Konie w Lomzy wode z wiader po kampnie pija, a ksiadz msze ze skefra odprawia a do konia nie mowi sie wiooo tylko lets go Barbra ajjj ten Greenpoincki folklor kto zaczail w tym momencie podejrzewam ze umiera ze smiechu
m4verick Napisano 14 Marca 2007 Zgłoś Napisano 14 Marca 2007 heheh nie to nieprawda ze popelnil samobojstwo ja jestem z Grajewa Grajewo, Monki, Bialystok czy Prosiakowo jeden piernik. W kazdym razie sledzie ajjj ten Greenpoincki folklor kto zaczail w tym momencie podejrzewam ze umiera ze smiechu Niczym nie umywa sie do folkloru z woj. szikagowskiego hej!
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.