Praca magisterska dotycząca W&T

[danio01]

Witam wszystkich,

zabieram sie za gromadzenie materiałów do pracy magisterskiej o tematyce Work&Travel, byłem na tym programie juz dwa razy a teraz kolejny już przesądzony:) Jezeli ktos miałby ochotę przesłać mi jakieś informacje dotyczące W&T przydatne do takiej pracy, może podpowiedział mi jakąś bibliografię dotyczącą np. migracji będę wdzięczny. W późniejszym czasie zamieszczę tu również moją ankietę do wypełnienia dla chętnych, którzy chcieliby mi pomóc. Pozdrawiam użytkowników tego forum.

[Alan-T9]

Napisz koniecznie o rozwiazlosci Polek na W&T, ja co roku jestem pod wrazeniem!!! strasznie sie sypia (glownie z amerykanami)i sa juz z tego znane!!!! znam pare takich historii, jak cos to napisz,

[unknown _girl]

oj oj oj! niekoniecznie prawda! u mnie w miescie polski sa znane z tego, ze nie sa latwe, kazdy tu wie, ze jesli zainteresuje sie polka to bedzie musial sie nameczyc, a jak przyjada ukrainki, rosjanki, litwinki to sie mowi, ze wystarczy sie tylko usmiechnac i tyle. wydaje mi sie, ze polki sie zachowuja tak samo jak w polsce tylko na obcym terenie jest to po prostu bardziej zauwazalne. ale z doswiadczenia musze powiedziec, ze facetow(polakow) bardzo uderza, jak polka zainteresuje sie facetem innej narodowosci. mam wrazenie ze oni odbieraja to jak policzek! a pozniej sa takie komentarze jak ten

pozdrawiam

[Alan-T9]

To ze robia to z facetami innej narodowosci mnie akurat nie dziwi, ale zadziwiajace jest to z jaka latwoscia zdardzaja swoich facetow ktorzy zostali w Polsce. Znam dziewczyny ktore sa zareczone a mimo to juz po miesiacu ladawaly w luzkach swoich kolegow z pracy, albo swoich przelozonych. i to nie sa odosobnine przypadki. Dziwne czy normalne?

Temat godny uwagi w pracy magisterskiej.

[fifi]

ladawaly w luzkach swoich kolegow z pracy, albo swoich przelozonych.

Bez obrazy, ale skad wiesz? Widziales?

Nie twierdze, ze tak nie jest, wrecz przeciwnie, mam zdanie podobne do Twojego, ale to moze byc troche krzywdzaca opinia.

[Trolly]

Hej, jaki masz temat pracy? Ja pisze licencjacka (:roll:) o emigracji i przemianach 'american dream '. Nie wiem czy to pokrewne ale jakby cos to chetnie sie podziele informacjami:) Pozdrawiam.

[ju_ulka]

Napisz koniecznie o rozwiazlosci Polek na W&T, ja co roku jestem pod wrazeniem!!! strasznie sie sypia (glownie z amerykanami)i sa juz z tego znane!!!! znam pare takich historii, jak cos to napisz,

tak jakby faceci byli swięci ze swiecaca aureola ze az ciezko patrzec... tylko ze w przypadku kobiet kazdy zaraz to skomentuje ze sie puszcza a facet jak cos to tylko zalicza i to jest "pozytywne"... jak juz pisac to chyba na dwie strony

_____________________

3 maj 2007 ----> LA

[Hania]

Napisz koniecznie o rozwiazlosci Polek na W&T, ja co roku jestem pod wrazeniem!!! strasznie sie sypia (glownie z amerykanami)i sa juz z tego znane!!!! znam pare takich historii, jak cos to napisz,

Juz nie wspominajac o tym jak faceci Polacy k...wia sie z miejscowa egoztyka na prawo i lewo, ale oczywiscie w przypadku faceta to jest wrecz godne pochwaly jaki to on obrotny, a jak Polka robi to samo to juz skonczona zdzira. Nie bronie Polek bo tez swoje widzialam i slyszalam, ale jak juz o tym piszesz to pisz o Polakach jako o dziewczynach i facetach, a nie tylko jedziesz po kobietach. Poza tym pozory moga mylic - to,ze Polka np. wypije drinka z Amerykancem to nie znaczy ze zaraz sypia z nim na prawo i lewo. Nie sadze zebys siedzial w lozku kazdej Polki, a sadzisz tak pewnie glownie opierajac sie o zaslyszane historyjki.

[Brother_luk]

Ach to chyba każdy sie spotkał z takimi przypadkami skoków wbok ) Za rowno ze strony kobiet jak i facetów ) Checi sprobowania czegoś nowego ) "nowe lepsze" I nie ma żadnego wytłumaczenia dla jednej i drugiej strony . Przygoda wakacyjna robi swoje )

[Alan-T9]

Poza tym pozory moga mylic - to,ze Polka np. wypije drinka z Amerykancem to nie znaczy ze zaraz sypia z nim na prawo i lewo. Nie sadze zebys siedzial w lozku kazdej Polki, a sadzisz tak pewnie glownie opierajac sie o zaslyszane historyjki.

Tak sie sklada ze te dziewczyne znalem osobiscie, i po tygodni znajomosci mieszkaly juz z tymi "Amerykancami" i nie chodzilo im bynajmmiej o obnizenie kosztow wynajmu mieszkania. W ich przypadku pierscionek zareczynowy jakos nie przeszkadzal w "piciu dinka co wieczor" Podobne historie powtarzaja sie co roku. Nie twierdze ze tak zachowuja sie wszystkie Polki, ale jest ich chyba calkiem sporo, skoro zdazyly wyrobic sobie taka opinie? Mysle ze temat godny uwagi w pracy poswieconej W&T.