2sid Napisano 14 Maja 2007 Zgłoś Napisano 14 Maja 2007 Witam!! Chciałbym poznac opinie na temat pracy na myjni,mile widziana wypowiedz osoby, ktora miała juz okazje sie tym zajmowac. Jak to wyglada jesli chodzi o Nowy York? Serdecznie wszystkich Pozdrawiam!!
ajejo Napisano 14 Maja 2007 Zgłoś Napisano 14 Maja 2007 Mam kuzyna ktory pracowal w wakacje w myjni w Chicago(mieszka tam, jest obywatelem) zarabial 9-10$ na godzine plus napiwku ktore nie byly stale, zalezaly od chojnosci klientow-na dzien mogly wynosic nawet i 100 dolarow,najczesciej wynosily okolo 40 ale czesto bylo to tylko 20$.Ogolnie byl z pracy zadowolony.
2sid Napisano 15 Maja 2007 Autor Zgłoś Napisano 15 Maja 2007 Czyli mowisz,ze ogolnie fajna sprawa? To super. A czy bylbys w stanie przyblizyc troche wiecej szczegolow na temat tej roboty?? Warunki przyjecia,godziny pracy,gdzie szukac takiej pracy itd. Bede wdzieczny za kazdą wskazowke:))
ajejo Napisano 16 Maja 2007 Zgłoś Napisano 16 Maja 2007 wiecej szczegolow...ciezko..odwiedzilem go tylko na tydzien bo mieszkalem w zupelnie innej czesci stanow...jesli jest praca-czyli przyjezdzaja samochody-to wieksza szansa na napiwki, bo jesli nie ma to dostajesz tylko ta pewna stawke godzinowa, nic nie robisz, ale napiwkow brak-to jasne. W pracy wymagaja od Ciebie dokladnosci w tym co robisz, wiec jesli z natury jestes drobiazgowy to bedziesz sie jarał kazdym najmniejszym zakatkiem fury zeby wszystko wyczyscic. A najlepszy sposob na ubieganie sie o ta prace to po prostu wziac ksiazke telefoniczna juz na miejscu, zobaczyc gdzie sa myjnie i jezdzic badz chodzic od jednej do nastepnej i jak najzwyklej...pytać.
2sid Napisano 16 Maja 2007 Autor Zgłoś Napisano 16 Maja 2007 Dzięki wielkie!!!!! Zawsze lepiej zapytac o takie rzeczy niz potem miec dylemat Serdeczne pozdro!!!!!
grzefu Napisano 16 Października 2007 Zgłoś Napisano 16 Października 2007 Nie wiem czy komuś sie to przyda, ale pracowałem miesiąc na myjni w Anglii. Napiwki i stawka rzeczywiście przyzwoite. Brak wymagań (nawet szkolenia specjalnego nie było). Mimo wszystko pracy nie polecam :/ Pracowałem w myjni ręcznej z 6 stanowiskami (karchery, gąbki, suszenie, itd.) Przeważnie "nowych biorą na gąbki :/ jeśli po tygodniu nie wysiądzie ci ręka, to znaczy że masz ją świetnie wytrenowaną Po 2 tygodniach Twoje dłonie wyglądają paskudnie (angielskie rękawiczki nie pomagały). Bardzo łatwo o przeziębienie, a po pracy człowiek ma ochotę tylko spać Każde skaleczenie, będzie sie pogarszać, a zaleczysz je jakiś miesiąc po odstawieniu pracy No i amerykańskie wozy Ufff, pamiętam jak pewnego dnia przyjechało stare volvo (wielkości przeciętnego amerykańskiego krążownika), gdybym miał takie wozy myć codziennie, zrezygnowałbym po tygodniu. Anglicy na szczęście gustują w Mini, Mg, BMW Podsumowując..nie licz na łatwą miłą i przyjemną prace. Napiwki świetne, wynagrodzenie niezłe. Coś za coś Mam nadzieję że ta wypowiedź się przyda
michal_orange Napisano 27 Kwietnia 2008 Zgłoś Napisano 27 Kwietnia 2008 tak jak kolega mówi pracowałem też w londynie na myjmi i powiem szczerze że w takim tempie jeszcze fur nie myłem
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.