Skocz do zawartości

Marker do PaintBalla .. transport


1Rafał

Rekomendowane odpowiedzi

Witam..

Czy ktoś z was wie czy jeśli kupie w USA markera (pistolet) do paintballa to czy nie będę miał żadnych problemów z przywiezieniem go do PL ??

Czy są wymagane jakieś pozwolenie.? czy normalnie można go spakować do bagażu? ;-)

pzd...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam..  

Czy ktoś z was wie czy jeśli kupie w USA markera (pistolet) do paintballa to czy nie będę miał żadnych problemów z przywiezieniem go do PL ??  

Czy są wymagane jakieś pozwolenie.?  czy normalnie można go spakować do bagażu? ;-)

pzd...

Jeśli spakujesz go do bagażu głównego to nie powinno być problemów. W końcu marker paintballowy nie jest bronią w rozumieniu tego słowa zarówno w PL jak i w USA. Oczywiście wszelkie butle sprężające gaz muszą być poste i nie zawierać żadnych środków sprężonych. Powinieneś także wykręcić lufę i ogólnie rozkręcić sprzęt tak jak do czyszczenia. Nie wolno ci go brać do samolotu w bagażu podręcznym gdyż każdy przedmiot przypominający broń, nie istotne czy jest to plastikowa zabawka czy metalowa może wzbudzić ogólną panikę na pokładzie i nikt cię z takim czymś nie wpuści na pokład.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 lata temu przywoziłem koledze cały zestaw - marker + butla + kask . Jesli chodzi o marker nie było żadnego problemu , niestety butle musiałem zostawić na lotnisku. Nie przyszło mi do głowy że akurat do butli się przyczepią - tłumaczyli to innym ciśnieniem w samolocie i niebezpieczeństwem z tym związanym . Nie wiem jakby to wyszło gdybym się nie zapytał przed wejściem na pokład - może jakoś by to przeszło , a tak kolega średnio się nacieszył całym zestawem ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przewozilem kilka zestawow i zeby nie bylo problemow pokazalem puste butle podczas oddawania bagazu. Musialem wystlumaczyc i pokazac ze sa faktycznie puste i nie bylo problemu. Troche sie stawiali na poczatku ale po rozmowie z jakism supervisorem wszystko bylo OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi sie, ze nie bedzie problemow. Znajomy przewozil w bagazu glownym wielki topor i nikt nawet nie zwrocil mu na to uwagi.

--  

Pozdrawiam.

Wojtek

http://picasaweb.google.com/Wojciech.Jablonka

Ja wracając z USA w 2003 wiozłem w bagażu głównym taki duuuuuży miecz na prezent dla kolegi... rękojeść wystawała nawet z walizki bo się nie mieścił :) Pani na lotnisku przy prześwietlaniu bagażu tylko dłużej sie przyglądała temu przedmiotowi... ale powiedziałem, ze to miecz na prezent dla przyjaciela... nie było problemów. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...