Boberka Napisano 28 Maja 2007 Zgłoś Napisano 28 Maja 2007 Witam moze ktos z Was iodpowie mi na pytanie bo ja juz zglupilam ;/ Czy lecac do USA musze miec taki dokument "Confirmation of Insurance"? sytauacja wyglada tak: lecimy w 4 osoby do Orlando i 2 z nas (akurat tych co byli w zeszlym roku) nie dostalo tego dokumentu a osoba ktora leci po raz pierwsyz otzrymala (czwarta nadal czeka na paszport bo tez juz jest po ambasadzie) w BTC z ktorego lecimy powiedzieli nam ze to nie konieczne bo CIEE nie zawsze to wystawia. Po naszych pytaniach kilkakrotnych (najpierw szukali czy im sie gdzies nie zawieruszylo) podali nam jakies numery moziac ze to jest nr naszego ubazpieczenia i tylko on jets potzrebny w razie czego. Ale skad mam wiedziec ze nie podali tego nr dla swietego spokoju abysmy im wiecej nie truli? Pozatym dlaczego od razu nie podali nam tego nr tylko po naszych naleganiach? Czy potrzebuje ta kartke z nr w razie czego czy sam nr wysterczy? I czy moge to jakos sprawdzic czy rzeczywiscie to nasze numery? Prosze powiedzcie czy mieliscie kiedys taka sytauacje i jak to jest z tym ubezpieczniem i poradzcie co mam zrobic. Z gory dzieki Pozdrawiam Boberka:)
DreedMed Napisano 28 Maja 2007 Zgłoś Napisano 28 Maja 2007 Ja z tego co pamietam dostalem taka rozkladana karteczke tekturowa z CIEE na ktorej byl jakis numer (dla wszystkich taki sam) i to bylo cale ubezpieczenie. Poza tym z karta ISIC tez jest ubezpieczenie:D
darop Napisano 28 Maja 2007 Zgłoś Napisano 28 Maja 2007 wszyscy uczestnicy W@T jadący z BTC i CIEE mają jednego ubezpieczyciela i jeden numer ubezpieczenia i tylko to potrzebujesz, więc wystarczy że ktoś z twoich znajomych będzie to miał i w razie czego będzie w stanie ten numer przedstawić @DreedMed-> mylisz troszkę sprawy, ISIC daje ubezpieczenie ale od nieszczęśliwych wypadków, nie pokrywa kosztów leczenia, a o tym ubezpieczeniu pisze Boberka, poza tym nie każdy musi mieć ISIC,
Omen Napisano 29 Maja 2007 Zgłoś Napisano 29 Maja 2007 ta panna z CIEE mowila zeby na tej rozkladanej karteczce wpisać swoj numer ds. , który zgadza sie z numerem z formularza CofI a propos ISIC to ubezpieczenie na stany jest dodatkowe(w sensie przy wyrabianiu trzeba zapłacić ok 140zł za karte w cenie jest wtedy dodatkowo ubezpiecznenie na stany i Kanade), standardowe nie obowiazuje w USA i Kanadzie
Boberka Napisano 29 Maja 2007 Autor Zgłoś Napisano 29 Maja 2007 wszyscy uczestnicy W@T jadący z BTC i CIEE mają jednego ubezpieczyciela i jeden numer ubezpieczenia i tylko to potrzebujesz, więc wystarczy że ktoś z twoich znajomych będzie to miał i w razie czego będzie w stanie ten numer przedstawić Darop Ty mowisz ze wszyscy maja ten sam numert... to dziwne bo Ci z BTC podali nam dwa rozne numery i ta trzecia osoba co z nami jedzie ma jescze inny wiec juz sama nie wiem jak to jest ;/ Co do ISIC to go nie posiadma bo trzeba bylo doplacic ponad 100zl za to ubezpieczenie na USA i Kanade (tak miedzy nami uwazam to poprostu za wyciaganie kasy bo zawszee bylo ze obejmowala to caly swiat a taraz jak duzo studentow lata do USA to dawaj jeszcze z nich sciagnac ;/ ) ta panna z CIEE mowila zeby na tej rozkladanej karteczce wpisać swoj numer ds. , który zgadza sie z numerem z formularza CofI Wlasnie jakos nie pamietam dokladnie co ta panna mowilla wiem ze bylo ze wazne jest abysmy wpisali ten numer na ta karte ale wydaje mi ze mowila o numerze ubezpieczenia a nie DSa ;/ A jak u Was to wyglada? wszyscy dostali ta kartke z ubezpieczeniem? Prosze piszcie jak to u Was wyglada!
mru mru Napisano 30 Maja 2007 Zgłoś Napisano 30 Maja 2007 Ja z almaturu dostalam takie rozkladane informacje, co po zlozeniu jest wielkosci karty kredytowej. I do tego strone A4 Confirmation of Insurance, z ktorej trzeba sobie wyciacc kawalek takiej samej wielkosci jak ta poprzednia ksiazeczka. Na ksiazeczce jest jeden numer (Group No.) Juz jest wpisany, wiec jest taki sam dla wszystkich... drugi numer (Member ID) mam na tej kartce A4 (na tym co trzeba wyciac) i zgadza mi sie z numerem z DS'u.
Boberka Napisano 30 Maja 2007 Autor Zgłoś Napisano 30 Maja 2007 Ja z almaturu dostalam takie rozkladane informacje, co po zlozeniu jest wielkosci karty kredytowej. I do tego strone A4 Confirmation of Insurance, z ktorej trzeba sobie wyciacc kawalek takiej samej wielkosci jak ta poprzednia ksiazeczka. no wlasnie to tez dostala moja siostra ale aj i moj chlopak nie ;/ juz sama nie wiem co myslec bo Ci z biora twierdza ze jest ok ale w zeszlym roku jak lecialam z almaturu to dodtalam te rzeczy a teraz nie ;/ Czy ktos jeszce nie dostal tych dokumentow co ja? Jak myslicie bez ubezpieczenia chyba nie dostalabym DSa no nie? Jka moge sama sprawdzic swoj nr ubezpieczenia?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.