Skocz do zawartości

Atlantic City - riksza po boardwalku!


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

witam! zdaje sie ze troche pozno zdecydowalem sie na program work & travel ale udalo sie zalatwic cos na ostatnia chwile i po kilku dniach namyslu zdecydowalem sie na oferte pracy, ktora przedstawil mi facet w biurze - bede rikszarzem po boardwalku :(

gosciu mowil ze za 1-milowy kurs mozna zgarnac nawet 20-30 dolcow + napiwki, domyslam sie ze praca nie jest lekka ale jestem silny - dam rade! za mieszanie bede placil 100$ tygodniowiowo ale ma to byc willa o podwyzszonym standardzie ktora bede dzielil z innymi Polakami :(

zapowiadaja sie kapitalne wakacje w AC! do stanow wybieram sie pierwszy raz, wiec wszystkich ktorzy moga mi udzielic jakis wskazowek / rad zapraszam do dyskusji! pozdrawiam, Domi

Napisano

pewnie jedzie z YTP?? oni to nazywają własną działalnością gospodarczą w USA

też myślę, że nie zapomnisz tych wakacji. Na Boardwalku trzeba być prawdziwym twardzielem- straszny gorąc, duża rywalizacja o klienta, ciężko pchać ten wózek, ale też w dobry, dzień można zgarnąć ładną kasę

Powodzenia

Napisano
witam! zdaje sie ze troche pozno zdecydowalem sie na program work & travel ale udalo sie zalatwic cos na ostatnia chwile i po kilku dniach namyslu zdecydowalem sie na oferte pracy, ktora przedstawil mi facet w biurze - bede rikszarzem po boardwalku :(

gosciu mowil ze za 1-milowy kurs mozna zgarnac nawet 20-30 dolcow + napiwki, domyslam sie ze praca nie jest lekka ale jestem silny - dam rade! za mieszanie bede placil 100$ tygodniowiowo ale ma to byc willa o podwyzszonym standardzie ktora bede dzielil z innymi Polakami :(

zapowiadaja sie kapitalne wakacje w AC! do stanow wybieram sie pierwszy raz, wiec wszystkich ktorzy moga mi udzielic jakis wskazowek / rad zapraszam do dyskusji! pozdrawiam, Domi

przeczytałem Twój post i smutno mi sie zrobilo, jest to oferta pracy która ponoć każdy sobie sam moze zorganizować wykupując "dzierżawe" rikszy. Ja sie nie znam to dalej sie nie bede wypowiadał.

Ale podejrzewam ze bedziesz mógł wystartować w jakimś Tour de Pologne po powrocie i zapewne bedziesz ładnie opalony :D Tak poza tym życze Tobie udanego wyjazdu.

Ja jade pierwszy raz ale o rikszach to sie naczytałem... Sugeruje Tobie użycie wyszukiwarki na forum i sprawdzic co o rikszach piszą.

Napisano

tak można samemu wszystko zorganizować na miejscu, wyrabia się licencję(identyfikator ze zdjęciem) u kolesia, który wypożycza wózki, nie pamiętam ile jest tych firm ale jakoś 2-3. Dostajesz od niego firmową koszulkę no i możesz wypożyczyć rikszę. Wózek wypożycza się na cały dzień. Niestety pamięć jest zawodna i już nie pamiętam dokładnie jak to jest z kosztami, na pewno cena wypożyczenia jest różna w różne dni tygodnia, im bliżej weekendu tym drożej. Było też jakieś ograniczenie czasowe, tzn. godzina do której trzeba było wózek oddać. Są też bodajże 2 metody łapania klientów, jedna to "komitet kolejkowy" polega na czekaniu w kolejce np. pod wejściem do kasyna. Druga to chodzenie po Boardwalku w poszukiwaniu klientów.

sam nie pracowałem na rikszach i tylko tyle zostało mi w pamięci po tym jak się dowiadywałem o tą pracę

Napisano

z tego co ja wiem to za i dzien płaci się 25$ (pn-cz) za weekend 50$ (pt-nie) a jak sie ma umowę to 100 za cały tydzień

podsumowując

bez umowy: 4 * 25 + 3 * 50 = 250 $ za tydzień

z umową : 100$ za tydzień

w skali miesiąca daje to ok. 600 $ mniej więc to dobra oferta

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...