t0d Napisano 16 Stycznia 2008 Zgłoś Napisano 16 Stycznia 2008 witam, zastanawiam się nad zachodnim wybrzeżem - a skoro będę już tak daleko - to myślałem też nad Alaską tylko nie wiem które firmy mogą się pochwalić dobrymi warunkami / ofertami - jakieś pomysły?
Isabela83 Napisano 16 Stycznia 2008 Zgłoś Napisano 16 Stycznia 2008 Jest chlopak z Poznania, ktory organizuje wyjazdy do pracy na Alaske od kilku lat, kontakt do niego: Pawel Kosicki tel. 501 498 861, e-mail: alaskawat@home.pl Kiedys sie z nim spotkalam poniewaz myslalam o pracy przy rybach, jednak w koncu nie zdecydowalam sie na tamte rejony, ale ofere mial dobra. W szczegolach o wszystkim opowiedzial, bardzo rzeczowy gosc.
tomo Napisano 19 Stycznia 2008 Zgłoś Napisano 19 Stycznia 2008 Nie polecam (z doświadczenia) Guliwera i wyjazdu do Ketchikan. Szukaj ofert z zapewnionym (tzn. opłaconym) zakwaterowaniem i wyżywieniem. O chłopaku z Poznania też słyszałem kilka dobrych opinii. Możesz też samodzielnie znaleźć pracodawcę: http://www.jobs.state.ak.us/ Na stronie jest zakładka dot. pracy przy rybach i adresy różnych przetwórni. Powodzenia! PS. Jeśli znasz dobrze angielski i nie interesują Cię ekstremalne przeżycia, odradzam pracę w przetwórstwie rybnym.
kamilka077 Napisano 27 Stycznia 2008 Zgłoś Napisano 27 Stycznia 2008 hej ja jade na alaske bylam tam w zeszlym roku i teraz mam juz kontrakt i w biurze z ktorego jade moze byc wiecej...wracam bo warto i to niepraca przy rybach bo na to sie bym nie pisala ..chce zyc nornmalnie ...
peaceania Napisano 28 Stycznia 2008 Zgłoś Napisano 28 Stycznia 2008 Sporo ofert pracy do Alaski jest na stronce http://www.coolworks.com/ jak sam bedziesz sobie zalatwial to pzrynajmniej masz wiekszy wybor....powodzenia
muzzy Napisano 29 Stycznia 2009 Zgłoś Napisano 29 Stycznia 2009 Alaska super, a jak bede Ci cos proponowac to: -wszystko w bristol bay powinno byc ok (Naknek, Togiak, Pedersonpoint) -oferty z duzych przetworni to tez raczej pewnik, Silverbay, Peterpan Seafoods, Yardarm, Snopac, Trident, to jedni z najwiekszych -nie polecam Kenai, chyba ze to inlet fish -Kodiak i Alaskan Pacific Seafoods moge szczerze polecic bo sezon trwa tam dlugo (po lososiu robia coda, zdarza sie halibut) ale ciezko sie do nich wbic I tak jak mowili przedmowcy dopilnuj zeby bylo zakwaterowanie i wyzywienie. Ewentualnie jesli jest oplata to nie wiecej niz 5-10 dolcow na dzien za wyzywienie i zakwaterowanie. No i zeby pokryli koszt twojej podrozy z Anchorage lub Seattle do miejsca pracy. Sa jeszcze prace na statkach ale na pierwszy raz to nie bylby chyba dobry pomysl aha i jak cos to kup sobie buty xtra tuff!
mauro183 Napisano 3 Lutego 2009 Zgłoś Napisano 3 Lutego 2009 -nie polecam Kenai, chyba ze to inlet fish zgadzam sie w 100% A i odarazu załatwiajcie sobie namiary na kolejne zlecenie, bo prace na Alasce mozna stracic z dnia na dzień No fish no work
muzzy Napisano 3 Lutego 2009 Zgłoś Napisano 3 Lutego 2009 Racja, trzeba byc w ciaglym pogotowiu, polecam od razu kupic komorke gdzies w Anchorage za 20 dolcow. Jak szukalismy kolejnego zlecenia uzylismy tej strony by odnalezc pracodawce: http://dec.alaska.gov/eh/fss/seafood/permits2.htm
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.