Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 21.05.2025 w Odpowiedzi

  1. Nawet mieszkajac za granicą mamy dostęp do wiadomości z Polski. To już nie te czasy że nie wiedziało się co się dzieje w miasteczku za rzeczką a co dopiero w innym kraju. Powiedziałabym że typowy immigrant w dzisiejszych czasach jest bardzo dobrze poinformowany o sytuacjach politycznych i ekonomicznych w swoim kraju jeśli czyta wiadomości. Dodatkowo wielu z nas ma w Polsce rodziny i głosujemy na tych kandydatów którzy według nas będą służyć naszym rodzinom. I na koniec - każdy może sobie głosować dopóki jest Polakiem i ma taką ochotę.
    1 punkt
  2. Po pierwsze, zle forum sobie chyba wybrales. Nie chce sie wypowiadac za wszystkich, ale szczerze watpie zeby znaczaca liczba forumowiczow mieszkajaca w USA glosowala na Nawrockiego. Szukaj bardziej na fejsbuniu jakich grup typu Gorale z Ciupagowa. Po drugie, nienawidze jak ktos chce mi ograniczac prawa wyborcze. Nie chce mi sie szukac czy nawolywanie do czegos takiego jest karalne czy nie, ale sympatii zdecydowanie nie budzisz. Ja zeby oddac glos musze jechac ponad 130 mil w jedna strone i poswiecam na to prawie caly dzien. Dla porownania 30% lepszych ode mnie (wedlug Ciebie) Obywateli RP nawet dupy nie ruszy, choc komisje pewnie maja w najbliszej szkole. Po trzecie, zdaje sobie sprawe ze glosowanie "Polonii" w USA to strasznie medialny temat i strasznie silnie opiniotworczy. Przeciez maja te polonusy przeogromny wplyw na losy wyborow! Szkoda, ze podstawy matematyki tak nie trafiaja do wszystkich krzykaczy. Zadales sobie minimum trudu, zeby zobaczyc o ile glosow agitujesz? 38175 (z tego 16149 na Nawrockiego). Tylu wyborcow oddalo glos w USA. Zobacz sobie jaki to procent calosci.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...