Donald do tego dążył, tylko czekał na dobry pretekst i taki się nadazył na nasze nieszczęście... To tylko dobrze pokazuje, że "nieobywatele" czyli zielonokartowcy się dla nich mało liczą, choć pracują i podatki płacą jak reszta. Załamać się idzie, tak mi pięknie szło. W marcu dosłałam akceptację z USCS, potem poszło do NVC raz dwa i teraz to... a czas leci, a ja już 3 rok w PL czekam, a mąż tam. Teraz to nie wiadomo czy leciec chocby na 2-3 tygodnie na wizie turystycznej, żeby bana nie dostac, bo wszystko wtedy na marne Powodzenia tak czy inaczej!