lochraven

Ja mam bilety na 2 koncerty Animal Collective - 08 OCT w Philly i potem 4 NOV w Richmond, VA.

Ale mieszkam na granicy z Norfolk także jestem prawie straight outta hood!

KaeR, nie zapominaj, że jestem jeszcze ja! Hampton Roads Polish Strong Fuck Yeah.

Za tydzień lecę do polski na ślub siostry, to dopiero będę miał pierogi fest.

Na Greenpoincie byłem parę razy, i zazwyczaj tuż po wyjściu z metra w ciągu pięciu minut spotykałem typowego pana Mietka rozmawiającego przez telefon o robieniu kafelków. True story.

Ło matko, znowu ją rozświetlili jak choinkę

Arleigh Burke akurat stoi obok nas w Norfolk teraz jak jesteśmy w porcie! Ale przypłynął też Uss Farragut który jest Arleigh Burke-class. Mój trochę większy: https://en.wikipedia.org/wiki/USS_Bataan_(LHD-5)

Wszystkich mieszkających w NYC i okolicach zapraszam do odwiedzenia mojego okrętu w ramach Fleet Week NYC, jesteśmy zaparkowani przy 48 st w okolicach 12 ave, Manhattan Cruise Piers - Pier 88. Mnie tam nie ma bo korzystając z okazji pojechałem do domu, ale jakby ktoś chciał zwiedzić w miarę duży okręt marynarki to jest szansa. No i jak spotkacie moich kolegów na mieście - kupcie im drinka

Ostatnio trafiłem na throwback Dr. Peppera z prawdziwym cukrem - yummy. Przyznać się kto jeździ po Norfolk z tablicami 'oh '? Myślałem, że padnę jak to zobaczyłem.

A to swoją drogą w ciągu dnia...

Nasze pierwsze mieszkanie w VA było na piętrze, i akurat trafiliśmy na zdewociałą parę staruszków pod nami, masakra. Babie kosmicznie przeszkadzało to, że nasza 2,5 letnia wtedy córka biega po korytarzu. Brała za to odwet i jak tylko usłyszała, że tupanie ustało (wiedziała, o której m/w kładziemy córkę do łóżka na noc bo byliśmy w tym bardzo regularni) zaczynała od razu napierdalać gospel i do tego wydzierać się 'oh lord! oh lord!', Oczywiście czasami do nas przychodziła i mówiła, że jest za głośno, ale w bardzo obłudny sposób, bo przynosząc jakieś jedzenie dla małej (jakiś totalny syf w puszkach którego i tak byśmy jej nigdy nie dali). Skończyło się na tym, że musieliśmy iść do biura i poprosić o transfer do innego mieszkania nie na piętrze.

Dzisiaj akurat w Virginia Beach od rana lało i w nocy była mega burza Ale tak ogólnie to temperatury bardzo wysokie.

, że... skończyłem w końcu swoją ep-kę, i nie wiem czy ktokolwiek tutaj lubi takie klimaty, ale co mi tam: https://lobbyboy.bandcamp.com/album/uneven-pavement-ahead https://www.youtube.com/playlist?list=PLsqR24Eu90SpBXaiyJG0DLIuwn8UI2Lon

Jutro po raz pierwszy od 2013 biorę wolne! A do tego w sobotę przylatuje do mnie na trzy tygodnie moja mama w odwiedziny i bardzo się z tego powodu cieszę. Biedna jednej wnuczki jeszcze na żywo nie widziała, a druga była jeszcze małym brzdącem jak byliśmy ostatnio w PL a teraz jest już małą damą. Zabieram ją na Polish Heritage Night w NBA czyli Kings @ Wizards w DC, a to gratka tym bardziej dla mnie bo uwielbiam NBA.

Pewnie mieszkamy naprawdę niedaleko siebie, więc jak chcesz wpaść na piwo ponarzekać na Virginię, to zapraszam

Że... Strasznie nie lubię Virginii. Może się to niektórym wydawać szaleństwem, ale bardzo tęsknię za mieszkaniem w New Jersey.

No w końcu dzisiaj Blue Monday.

No właśnie planowaliśmy prosto do Polski żeby się z dwójką dzieci nie przesiadać, ale najwyżej jak będzie trzeba to się przesiądziemy w Niemczech abo Irlandii.

Czy ktoś się orientuje jak to jest z pułapką paszportową teraz? Wybieram się w odwiedziny niedługo, a paszport mam akurat tylko USA teraz.

Moja mama też niedawno poszła po wizę w Krakowie i pani konsul zdrowo ją podobno wymaglowała na mój temat, ale koniec końców dostała po co przyszła. Jej pierwsza wizyta w USA jak dobrze pójdzie na początku marca.

Ja ma secret bez polskiego paszportu ale z polskim obywatelstwem.

Jezu, jak mi było głupio na moim obywatelstwie... Bo ja moje 'zaproszenie' dostałem już na miejscu i oczywiście byłem w t-shircie i dżinsach, myślałem, że się pod ziemię zapadnę... Pani była bardzo miła i mówiła, żeby się nie przejmować, ale mimo wszystko... Gratulacje kzielu! Zostawiasz sobie polskie?

Ja mieszkam w Virginia Beach, i póki co śniegu nie ma, wczoraj było 23 stopnie

Wow, rzeczywiście to już 3 lata... Jedno dziecko, obywatelstwo i deployment później

Ostatnio kupiłem jakąś w polskim sklepie (o wdzięcznej nazwie 'Kiełbasa' zresztą...) ale była kiepska bardzo. Z NJ to jeszcze na greenpoint można było pojechać od czasu do czasu, w VA o dobrą kiełbasę to raczej ciężko.