Skocz do zawartości

andyopole

Administrator
  • Liczba zawartości

    11 051
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    479

Ostatnia wygrana andyopole w dniu 2 Lipca

Użytkownicy przyznają andyopole punkty reputacji!

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Oregon

Ostatnie wizyty

26 724 wyświetleń profilu

andyopole's Achievements

Rezydent FORUM

Rezydent FORUM (2/2)

3 tyś

Reputacja

  1. Troche czasu uplynelo, pokuta odrobiona ale dla bezboznika Trumpa to akurat nie ma znaczenia.
  2. Juz teraz cos kombinuja.
  3. Tez bym chcial chociaz pracuje dluzej.
  4. Dlategom dodal droga kolezanko co nastepuje":
  5. Ooo, to nie ja. Ja w swoich phonach i tabletach nie mam nawet firmowej email skrzynki. Kiedys dalem sie namowic ale po zmianach providerow nie upominalem sie o nowe hasla wiec nie czytam sluzbowych emaili w domu. Raz mialo to swa zla strone: kiedys napadalo 2 inch sniegu i boss oglosil wieczorem ze nastepnego dnia nie pracujemy. No i przyjechalem do pracy, ksiegowa tez. Juz spakowane trzy ksiazki!
  6. Dzis ostatni dzien pracy w tym tygodniu. Wprawdzie July 4th dopiero w piatek ale juz w czwartek rano jedziemy na camping do Cougar WA. Nie wiem jak tam jest ale jedna dobra wiadomosc jest taka ze tam nie ma ponoc zasiegu. Kilka dni bez internetu - fajna rzecz.
  7. MInimum 40 kwartalow czyli 10 lat. Czy to jest tyle zeby wystarczylo to sprawa dyskusyjna.
  8. Plany sie zmienily. Oduscilem sobie power washowanie. Znajomi doprosili mnie do towarzystwa na camping, w zwiazku z tym dokupilem namiot i materac poniewaz poprzednie takie sprzety przejela byla zona w ramach podzialu majatku. Jedziemy gdzies do stanu Washington, nie znam jeszcze adresu. Jak bedzie fajnie to i moze fotoreportaz jakis bedzie. Trunki juz w coolerze, wystarczy zasypac lodem dzien wczesniej. Zakisilem salate, dzis kupie jakies miecho do zapeklowania na BBQ. Wyruszamy juz w czwartek rano, tak ze czeka mnie bardzo krotki tydzien pracy.
  9. Mialo sie dwie zony legalne i jakies undocumented tez....
  10. I tak nie uwierze ze masz sie w co ubrac...
  11. Wzielo mi to dwa lata z dobrym okladem ale w końcu sie wybrałem. Nawet kartę SS sobie wymieniłem przy okazji.
  12. Tak to na rachunku. Potocznie jednak "power wash", przynajmniej wsrod contractorow na dzikim zachodzie. Wczoraj nawet zatankowalem benzyny do baniaka. Cena benzyny $3,49. Moja gas station w Canby wciaz najtansza w miescie (dzis $3,72) nabyla droga kupna czy tez arendy stacje w sasiednim miasteczku i tam zabija konkurencje taka cena.
  13. Tez mi skora cierpla, 'zaliczylem" juz tutaj kilka pogrzebow. Polskich i ameryl\kanskich i nie spotkalem sie ze zbieraniem pieniedzy. Slusznie @mola, pora zmienic temat na "weekendowy". Tym bardziej ze wkrotce czeka nas dlugi weekend zawierajacy July 4th. Pochwalcie sie planami, ktorych pozazdroszcze. Ja prozaicznie. W ten weekend zrywanie i drylowanie wisni, ktore obrodzily w tym roku bardzo ladnie. A w przyszly weekend mam w planie mycie drivewaya i pozostalych betonow wokol domu za pomoca power wash'a. W UK nazywaja ten sprzet "jet wash". dlugo nie moglem sie przestawic i wlasciwie do dzis uzywam obydwu form.
  14. Tak to wlasnie wyglada. Kolega z pracy nie byl nawet na pogrzebie wlasnego brata, ktory umarl gdzies w dalekiej Minnesocie. Na pogrzeb swojej matuli do Indiany pojechal ale podejrzewam ze tylko dllatego ze jakas majetnosc pozostawila, dzieki ktorej mogl wreszcie splacic sudencki kredyt.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...