Echhh no właśnie nie, bo on ma tylko wizę pracowniczą, nie jest obywatelem Jakby miał obywatelstwo to bym się nie martwiła, a tak zielona karta był jak promień nadziei, a teraz już sama nie wiem jak to będzie. Naprawdę wszystkim współczuję, bo różne historie kierują Nas by wylecieć do Stanów, a tu teraz taka sytuacja. Jest naprawdę to cos wyjątkowego, ale jak myślę o kolejnej loteri,i przy której może się już nie poszczęścić, to całkiem załamka.