filolog22 Napisano 20 Lutego 2008 Autor Zgłoś Napisano 20 Lutego 2008 no ja nie jeszcze, a juz przebywam w Polsce i w stanach nie wiem czy kiedys sie pokaze jakos mnie nawet nie ciagnie. A co to jest to FOAD i debt validation form?? niestety nie mam pojecia. Aha i jeszcze nie powiedzialem ze dostalem wczoraj list od prawnika w stanach ze jezeli nie ureguluję tego w przeciagu 2 tygodni to zaloza mi sprawe. I tu jest moje pytanie, czy oni moge mi cokolwiek zrobic?
agari Napisano 20 Lutego 2008 Zgłoś Napisano 20 Lutego 2008 Bedac na W&T kilka lat temu wielokrotnie niestety ladowalam w szpitalu lub u lekarza w "przychodni". Raz musialam jechac na emergency do szpitala. Po odczekaniu swojego czasu zostalam zbadana przez lekarza, dostalam kilka recept na antybiotyki itp. Oczywiscie mialam ubezpieczyciela, wypelnilam odpowiednie druczki, zaplacilam swoje, skontaktowali sie z moim ubezpieczycielem itd. Po kilku tygodniach zaczelam dostawac rachunki na kwote kilku tysiecy $ (co jest "normalna" suma jak za takie nocne "rozrywki" w szpitalu). Okazalo sie, ze nie bylo przekazu informacji pomiedzy szpitalem a ubezpieczycielem, widocznie nie do konca dogadywali sie po angielsku. Wielokrotnie musialam dzwonic do ubezpieczyciela i tlumaczyc cala sytuacje, jeszcze kilka razy dostalam rachunki, az w koncu po kilku tygodniach, na szczescie szpital dostal swoje pieniadze i bylo juz ok. Moim zdaniem powinienes jak najszybciej skontaktowac sie z ubezpieczycielem i napisac list wyjasniajacy, nie polecam pozostawac biernym wobec tej sytuacji, bo nie wiadomo co zycie przyniesie, lepiej w kazdym miejscu na Ziemi pozostawiac po sobie "dobre wrazenie". Powodzenia
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.