Skocz do zawartości

Badania W Szpitalu A Ubezpieczenie


Rekomendowane odpowiedzi

no ja nie jeszcze, a juz przebywam w Polsce i w stanach nie wiem czy kiedys sie pokaze jakos mnie nawet nie ciagnie. A co to jest to FOAD i debt validation form?? niestety nie mam pojecia. Aha i jeszcze nie powiedzialem ze dostalem wczoraj list od prawnika w stanach ze jezeli nie ureguluję tego w przeciagu 2 tygodni to zaloza mi sprawe. I tu jest moje pytanie, czy oni moge mi cokolwiek zrobic?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bedac na W&T kilka lat temu wielokrotnie niestety ladowalam w szpitalu lub u lekarza w "przychodni". Raz musialam jechac na emergency do szpitala. Po odczekaniu swojego czasu :D zostalam zbadana przez lekarza, dostalam kilka recept na antybiotyki itp. Oczywiscie mialam ubezpieczyciela, wypelnilam odpowiednie druczki, zaplacilam swoje, skontaktowali sie z moim ubezpieczycielem itd. Po kilku tygodniach zaczelam dostawac rachunki na kwote kilku tysiecy $ (co jest "normalna" suma jak za takie nocne "rozrywki" w szpitalu). Okazalo sie, ze nie bylo przekazu informacji pomiedzy szpitalem a ubezpieczycielem, widocznie nie do konca dogadywali sie po angielsku. Wielokrotnie musialam dzwonic do ubezpieczyciela i tlumaczyc cala sytuacje, jeszcze kilka razy dostalam rachunki, az w koncu po kilku tygodniach, na szczescie szpital dostal swoje pieniadze i bylo juz ok.

Moim zdaniem powinienes jak najszybciej skontaktowac sie z ubezpieczycielem i napisac list wyjasniajacy, nie polecam pozostawac biernym wobec tej sytuacji, bo nie wiadomo co zycie przyniesie, lepiej w kazdym miejscu na Ziemi pozostawiac po sobie "dobre wrazenie". Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...